Dakar 2018 zakończony! Sebastian Rozwadowski ostatni raz nadaje z Argentyny! [VIDEO + ROZMOWA]
W Argentynie zakończył się Rajd Dakar – uznawany za najtrudniejszą tego typu imprezę świata. Mimo olbrzymich problemów na trasie, do mety dojechał olsztyński pilot Sebastian Rozwadowski. W niedzielnym Magazynie Sportowym, połączyliśmy się z nim już ostatni raz w tej edycji rajdu.
W klasyfikacji samochodów wygrał Hiszpan Carlos Sainz. Wysokie – 5. miejsce – zajął Jakub Przygoński, a 30. – litewsko-polska załoga Benediktas Vanagas/Sebastian Rozwadowski. Olsztyński pilot przyznaje, że ostatni etap był bardzo trudny i zaskakujący. – Organizator „puścił” samochody w odwrotnej kolejności, więc cały czas jechało się w kurzu. Na początku jechali bowiem najwolniejsi, których doganiali ci szybsi i trzeba był walczyć również z wyprzedzaniem praktycznie „na ślepo” – relacjonował w sobotę Sebastian Rozwadowski.
Dzień później, kiedy emocje już nieco opadły, olsztyński pilot, mówił w Magazynie Sportowym Radia Olsztyn, m.in. o wyjątkowo trudnej edycji Rajdu Dakar.
Ten rajd był wyjątkowo trudny. Był ciężki i dla kierowców, i dla maszyn, i dla nawigatorów. To podkreśla cała czołówka. Ciężko powiedzieć, ile straciliśmy na błędach kierowcy, ile na błędach pilota, a ile na awariach samochodu. Jedno jest pewne – musimy dalej pracować, żeby jechać mądrze. Bo Dakar, to nie tylko prędkość, którą zresztą mamy, ale też strategia.
Olsztynianin zdradził również, kiedy wróci do domu, co z pewnością będzie wskazówką dla kibiców, którzy będą chcieli go uroczyście przywitać. To bowiem tradycja, jaką olsztynianie kultywują już od kilku lat. Wcześniej witali w ten sposób Krzysztofa Hołowczyca.
Wracam 23. stycznia, ląduję w Wilnie około południa, więc w Olsztynie będę pewnie około wieczora.
Sebastian Rozwadowski podziękował również słuchaczom Radia Olsztyn za słowa otuchy, jakie po relacjach na naszej antenie przekazywaliśmy mu z płynących do studia SMS-ów.
Dziękuję, że byliście ze mną przez cały ten ciężki rajd. To było budujące. Fajnie, jak wiem, że olsztyńscy kibice mogą mnie słuchać i razem możemy to wszystko przeżywać.
ZOBACZ, JAK WYGLĄDAŁ FINISZ ZAŁOGI VANAGAS/ROZWADOWSKI
M.Świniarski