Czy mieszkańcy Olsztyna padli ofiarą ataku hakerskiego?
Dane części mieszkańców Olsztyna padły ofiarą ataku hakerskiego. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji powiadomiło policję o cyberataku na serwery podwykonawcy wodociągów, wynajętej do obsługi systemu wodomierzy.
Jak powiedział młodszy aspirant Jacek Wilczewski z olsztyńskiej policji, w wyniku ataku miały zostać wykradzione dane osobowe mieszkańców Olsztyna.
Na podstawie informacji uzyskanych z olsztyńskich wodociągów śledczy wszczęli czynności sprawdzające w kierunku przestępstwa przeciwko przepisom ustawy o ochronie danych osobowych. Sprawa jest w toku. Policjanci zajmują się gromadzeniem materiału dowodowego
– zaznaczył.
Czyje dane zostały przejęte? Chodzi o mieszkańców olsztyńskich Dajtek, którzy w 2022 roku mieli wymieniane wodomierze. Sprawa ataku hakerskiego na podwykonawcę olsztyńskich wodociągów została zgłoszona to Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych oraz do Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.
Jak przyznają eksperci, lawinowo rośnie liczba cyberataków w kraju i regionie. Ten rok jest rekordowy pod względem aktywności internetowych przestępców. Do połowy października zidentyfikowano w Polsce ponad 80 tysięcy incydentów związanych z atakami internetowych oszustów. Przestępcy najczęściej wykorzystują narzędzia socjotechniczne, bazując na emocjach – tłumaczyła ekspertka NASK Iwona Prószyńska.
Zawsze jak pojawiają się emocje, presja czasu, ktoś prosi nas o podanie wrażliwych danych, to powinna nam się zapalić „czerwona lampka”, że być może właśnie w tym momencie mamy do czynienia z oszustwem
– podkreśliła.
Kolejnym przykładem mogą być fałszywe zbiórki pieniędzy bezwzględne wykorzystywanie przez oszustów sytuacji powodziowej w południowej Polsce. Trudno dziś uniknąć ataków cyberprzestępców. Jak zaznaczył Cezariusz Radomski z Centrum Informatycznego Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, możemy się przed nimi chronić, a pomaga w tym wiedza i uważność.
Pierwszym symptomem, że to może być jakaś niewłaściwa strona albo próba wyłudzenia są linki kierujące na stronę, która nie jest oficjalną naszego banku czy naszych usług
– dodał.
Tylko w pierwszym półroczu na terenie Warmii i Mazur policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości odnotowali ponad 2 600 cyberataków. Funkcjonariusze apelują, żeby weryfikować każdą otrzymaną wiadomość.
Dostaliśmy wiadomość i traktujemy ją jako pewnik. Nie spodziewamy się, że ktoś chce nas oszukać i wykonujemy dokładnie te polecenia, które są zawarte w tej przesłanej wiadomości
– wyjaśniał nadkomisarz Krzysztof Nowacki z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Na celowniku cyberprzestępców w tym roku znalazły się też banki, ochrona zdrowia, branża transportowa oraz urzędy. Według Marii Londońskiej z Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie, administracja jest przygotowywana na takie ataki.
Staramy się kupować bezpieczne narzędzia w systemie subskrypcyjnym. Jesteśmy przygotowywani, szkolimy się, jesteśmy w zasadzie słowem „bezpieczeństwo” atakowani dość często. Uzmysławiana jest nam nasza rola i to, że nasze nieodpowiedzialne działania mogą wiązać się z ogromnymi kłopotami
– podkreśliła.
Eksperci apelują, żeby zawsze sprawdzać, kto jest nadawcą wiadomości, tworzyć silne i unikalne hasła, a każdą próbę oszustwa zgłaszać na policję. Każdy incydent można też zgłosić do Zespołu Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego – CERT Polska. Podejrzaną wiadomość można przekazać lub udostępnić SMS-em na numer 8080. Ważne jest, aby przekazać całą wiadomość w oryginalnej formie.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: J. Sulecki/M. Rozbicka
Redakcja: M. Rutynowski
