Chciał zobaczyć, jak wygląda granica trzech państw. Wycieczka zakończyła się nie tylko mandatem, ale wizytą u Rosjan
Litewski turysta podczas rowerowej przejażdżki chciał zobaczyć, jak wygląda tzw. „trójstyk”, czyli granica Polski, Litwy i Rosji. Nielegalnie przekroczył przejście graniczne i został zatrzymany przez Rosjan.
Dwóch Litwinów wybrało się rowerami na przejażdżkę po Mazurach. Jeden z nich chcąc zobaczyć, jak wygląda granica trzech państw, mimo widocznych tablic informacyjnych przekroczył granicę zewnętrzną Unii Europejskiej i został zatrzymany przez rosyjskie służby. Po kilku godzinach Litwina przekazano stronie polskiej. Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Dubeninkach za przekroczenie granicy państwowej w niedozwolonym miejscu ukarali ciekawskiego turystę 400 zł mandatem.
W minionych dwóch tygodniach, to trzeci przypadek przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom w tym rejonie. Wcześniej zatrzymano Włocha i Polaka.
Straż Graniczna przypomina, że na odcinku polsko-rosyjskim przekraczanie granicy państwowej może się odbywać tylko w miejscach do tego wyznaczonych. Apeluje też o zwracanie uwagi na tablice informacyjne i oznaczenia granicy państwa w czasie turystycznych wycieczek.
Autor: B. Gajlewska
Redakcja: A. Chmielewskiej