Adopcje
„Właściwie wszyscy popieramy adopcje, to taki dobry sposób, żeby mieć dziecko, świetny, dopóki nie dotyczy nas.
Adopcja jest sprzeczna z naturą. Jak powiedzieć całkowicie obcemu człowiekowi – będziesz moim dzieckiem? Jak pokonać tę obcość? Czy uda się tego człowieka pokochać? Czy on pokocha nas?” – to pytania Katarzyny Kotowskiej z książki pt. „Wieża z klocków”. A jak to wygląda z perspektywy Anny i Krzysztofa ? Małżeństwo z Olsztyna adoptowało dwoje dzieci.
Problemem adopcji zajęła się Anna Minkiewicz-Zaremba
(amin-zar/łw)