Aby zaoszczędzić chcą utworzyć filie, a zlikwidować szkoły
Samorząd gminy Wydminy chce zlikwidować dwie szkoły podstawowe.
Chodzi o placówki w Zelkach i Talkach. W szkole w Zelkach uczy się zaledwie 37 uczniów, a w Talkach o 6 więcej. Obie placówki należą do najmniejszych w województwie warmińsko-mazurskim. Roczny koszt ich utrzymania to półtora miliona złotych.
To właśnie szukanie oszczędności sprawiło, że gmina chce szkoły zlikwidować. Zamiast nich w obu miejscowościach powstałyby filie Szkoły Podstawowej w Wydminach, w których uczyliby się uczniowie klas 1 – 3, a starsi dojeżdżaliby do Wydmin.
Takie rozwiązanie nie wiązałoby się ze zwolnieniami nauczycieli. Ostateczną decyzję o losach szkół podejmą radni. (mzbr/bsc)