Jeleniowate do odstrzału
Leśnicy z Warmii i Mazur biją na alarm – znacznie rośnie liczba dzikich zwierząt w lasach, a te wyrządzają coraz większe szkody.
Z roku na rok rośnie liczba zwierząt w warmińsko-mazurskich lasach. To może cieszyć przyrodników, ale dla leśników i rolników to poważny problem, bo jeleni czy łosi jest coraz więcej, a to oznacza duże straty w uprawach – mówi Paweł Artych zastępca dyrektora do spraw gospodarki leśnej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie:
Liczba łosi w ciągu 12 lat wzrosła ze 145 do ponad dwóch tysięcy. Dlatego leśnicy chcą zwiększyć roczne plany odstrzału jeleniowatych. Zgadzają się z tym myśliwi – mówi okręgowy łowczy w Olsztynie Dariusz Zalewski:
W zeszłym roku za straty w uprawach olsztyńska Dyrekcja Ochrony Środowiska wypłaciła 3 i pół miliona złotych odszkodowań. (Skra/as)