Brawurową ucieczkę zakończył na przydrożnym drzewie
Na przydrożnym drzewie zakończył swoją ucieczkę 33-latek, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Policjanci dostali informację, że al. Wojska Polskiego w Olsztynie może jechać nietrzeźwy kierowca. Patrol zauważył citroena. Kiedy funkcjonariusze chcieli zatrzymać auto, kierowca najpierw zwolnił, a po chwili nagle odjechał, nie reagując na sygnały dźwiękowe i świetlne wzywające go do zatrzymania się. Podczas ucieczki, na trasie Wadąg-Słupy, na łuku drogi stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze, uderzył w drzewo i dachował.
Nie zatrzymał się do kontroli drogowej – był kompletnie pijany i miał cofnięte uprawnienia. Mowa tu o pewnym 33-letnim kierującym citroenem, który swoją niebezpieczną jazdę zakończył uderzając w drzewo. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.https://t.co/XzAfRIzvMU pic.twitter.com/M3lmLM38uN
— Policja Olsztyn (@kmpolsztyn) May 22, 2023
Za kierownicą siedział 33-letni mężczyzna, który – jak się okazało – miał powody, by uniknąć kontroli drogowej. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Ponadto wyszło na jaw, że wsiadł za kierownicę, mimo cofniętych uprawnień.
Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Redakcja: K. Ośko za KMP Olsztyn