Brak pojemników na śmieci sposobem na czystszy las?
Sto tysięcy złotych wydaje rocznie Nadleśnictwo Elbląg na uprzątniecie lasów po turystach, a także po osobach podrzucających odpady. Dlatego Lasy Państwowe zastosowały nową taktykę.
W ubiegłym roku leśnicy zlikwidowali część śmietników i w ich miejsce ustawili tabliczki z napisem „Zachowaj porządek. Dałeś radę przynieść śmieci do lasu. Dasz radę zabrać swoje śmieci ze sobą!”. Akcja nie spotyka się ze zrozumieniem, a za bałagan oskarżani są leśnicy, a nie sprawcy. Tak jest w podelbląskiej Jeleniej Dolinie, gdzie po każdym weekendzie jest ogrom pracy.
Namawiamy wszystkich do tego, że skoro mogli przynieść butelkę z napojem czy batonik, to mogą tym bardziej to zabrać. Taka jest tendencja światowa, że nie zostawiamy po sobie śladów
– wyjaśnił Jan Piotrowski, rzecznik Nadleśnictwa Elbląg.
Leśników także obowiązuje system segregacji odpadów. Muszą to robić we własnym zakresie, bo turyści zwykle nie przestrzegają tych przepisów.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: K. Ośko