Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Gołdap, Region, Regiony
Miejski radny trafi do celi. „Idę do aresztu za swoją postawę”
Sąd nakazał miejskiemu radnemu z Gołdapi Andrzejowi Tobolskiemu stawić się do aresztu. Chodzi o niezapłacone grzywny, które są efektem sporu sprzed 4 lat pomiędzy kandydatami na radnych.
Andrzej Tobolski zarzucił swojemu konkurentowi, że kradnie energię cieplną od jednej ze wspólnot mieszkaniowych. Sprawa trafiła do sądu, który nakazał Tobolskiemu przeprosiny.
Nawet po wyroku Sądu Apelacyjnego Andrzej Tobolski odmówił publikacji przeprosin, twierdząc, że prawda leży po jego stronie. Sąd kilkukrotnie wymierzał za to karę grzywny. Uzbierało się, w sumie, prawie 7,5 tysiąca złotych. Radny nie zapłacił grzywien, dlatego sąd zamienił je na 15 dni aresztu.
W opublikowanym na jednym z portali oświadczeniu radny napisał, że wybrał areszt zamiast przeprosin. Nawet jeśli Andrzej Tobolski spędzi w areszcie 15 dni za niezapłacone grzywny, nie zwolni go to z publikacji przeprosin, którą nakazał sąd.
Autor: M. Zbrożek
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy