Pandemia koronowirusa wpływa na sytuację na rynku paliw. „Trudno powiedzieć jak sytuacja się dalej rozwinie”

Jak podkreśla Krzysztof Romaniuk z Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, pandemia przełożyła się na znaczne załamanie sprzedaży paliw nie tylko na rynku europejskim, ale również na amerykańskim.

W przypadku polskich stacji, ceny paliw zaczęły spadać gwałtowanie od marca, choć już od początku roku widać było delikatne spadki.

Krzysztof Romaniuk podkreśla, że obecnie bardzo trudno mówić, jak sytuacja się dalej rozwinie. Dodał, że bardzo ważne dla rynku paliw będzie najbliższe spotkanie państw OPEC, zaplanowane na 9 kwietnia.

Jeżeli zostaną podjęte decyzje dotyczące jakiegoś poziomu ograniczeń wydobycia, to ropa i paliwa gotowe na giełdach międzynarodowych trochę się odbiją, jeżeli nie, wtedy jest możliwość dalszego obniżania cen.

Krzysztof Romaniuk dodał, że obecne ceny paliw na stacjach raczej utrzymają się do Świąt Wielkanocnych, ewentualnie mogą się jeszcze obniżyć na tych stacjach, które mają ceny wyższe niż średnia krajowa.

Redakcja: B.Świerkowska-Chromy za IAR