W Bliższych Spotkaniach spoglądamy w niebo i odkrywamy tajemnice kosmosu i astronomii

Gośćmi Izy Malewskiej i Krzysztofa Kaszubskiego byli:

• Robert Szaj – obserwatorium astronomiczne w Truszczynach
• Mirosław Hermaszewski – pierwszy Polak, który poleciał w kosmos
• Magdalena Pilska-Piotrowska – astronom z olsztyńskiego Planetarium

O aktywizacji seniorów poprzez kosmos opowiadał Robert Szaj z obserwatorium astronomicznego w Truszczynach.

Jest to jeden z projektów, który realizujemy od 2013 roku. W zajęciach, które prowadzimy na terenie trzech powiatów: iławskiego, nowowiejskiego i działdowskiego wzięło udział kilkuset seniorów. Zapraszamy najlepszych ekspertów, najlepszych wykładowców w Polsce, którzy seniorom przedstawiają wiedzę o najnowszych odkryciach w kosmosie (…)

Niedawno gościem seniorów był generał Mirosław Hermaszewski, też senior, bo kosmonauta ma 76 lat.

Generał Hermaszewski jest osobą, która pokazuje jak swoje pasje wdrożyć w życie i jak zrealizować marzenia. Podczas jego wykładów dowiadujemy się jak marzenia i pasje związane z lataniem przerodziły się w pasje związane z kosmosem. To jest właśnie coś, co nakręca nas wszystkich do tego, by poznawać to, co jest nad naszymi głowami.

Jak podkreślał Robert Szaj z seniorami jest trochę inaczej niż z dziećmi.

Dziecko ma naturalną predyspozycję poznawania otaczającego świata. Myślę, że jeżeli chodzi o dzieci to zaszczepienie pasji jest o wiele prostsze. Dziecko odkrywa świat od zera, od początku. Wydaje mi się, że trudniej zaszczepić taka pasję seniorom, którzy już mają ogląd świata, mają swój system wartości i trudno niektórych seniorów przekonać, żeby zajęli się tematem naukowo. Na nasze otwarte spotkania przyjeżdżają osoby, które pasjonują się astronomią i kosmosem. Przyjeżdżają też rodzice z dziećmi i chcą aby ich pociechom zaszczepić pasję poznawania.

Czwarta edycja projektu „Senior Stars” nie jest ostatnią edycją.

Mam nadzieję, że w przyszłym roku również uda nam się pozyskać finansowanie na realizację tego bardzo fajnego projektu(…). Mamy seniorów, którzy biorą udział w naszych zajęciach już od czterech lat (…) Mam taką grupę w Kurzętniku, która w ubiegłym roku wręcz zażądała, żeby w tym roku wprowadzić dla nich poziom akademicki. Od najbliższych zajęć grupa ta ma bardzo wysoki poziom akademicki z matematyka i fizyką (…) Chętni mogą się jeszcze zgłaszać. Zajęcia odbywają się w czwartki o godzinie 17 w Lubawie i o 19 w Rybnie, natomiast o 16.30 także w czwartki w Kurzętniku dla grupy zaawansowanej.

W Bliższych Spotkaniach Robert Szaj mówił jak wygląda obserwatorium w Truszczynach i gdzie najlepiej obserwować kosmos oraz jaki kupić sprzęt.

Zachód Słońca w Truszczynach. Fot. Robert Szaj

Kosmonauta generał Mirosław Hermaszewski, pierwszy w historii Polak, który odbył lot w kosmos, odpowiadał na pytanie: co fascynuje go w kosmosie?

Natura człowieka jest taka, że chce wiedzieć, co jest dalej (…). Teraz jesteśmy na etapie rakiet, ale my nie tylko chcemy latać w kosmos (…), żeby się przelecieć, przeprowadzić jakieś eksperymenty. Może gdzieś tam bardzo głęboko w naszej świadomości tkwi nadzieja, że może spotkamy inne cywilizacje? Z drugiej strony wiemy, że za kilka miliardów lat Słońce się wypali, wybuchnie, olbrzym czerwony spopieli najbliższe planety, w tym Ziemię. Może gdzieś tam na peryferiach naszej świadomości rodzi się myśl, że może już pora szukać drogi wyjścia z Ziemi, żeby zachować ciągłość istnienia ludzkości. Póki co, mamy tak wiele do zrobienia na Ziemi, że powinniśmy dbać, żeby ta Ziemia pozostała piękną błękitno – biała (…) Byłem 89 człowiekiem, który widział Ziemię z dystansu(…) Naszym głównym zadaniem jest to, żeby zrobić wszystko, aby kosmos służył ludziom.

A jak wspomina swój lot w kosmos?

To było tak niesamowite przeżycie. To nie jest tam jakaś jazda pociągiem, lot jest zwieńczeniem wieloletniego wysiłku, a już finiszu były półtoraroczne przygotowania. Wiedza ogromna, nadzieja duża, szansa nieprawdopodobna. Naprawdę ja chciałem, żeby zmaterializowało. Pamiętam te ostatnie dni już na kosmodromie to one były wyjątkowo pracowite i też je pamiętam(…) W dniu wylotu podjechaliśmy do takiej rakiety, kiedy szliśmy do rakiety, te symboliczne 40 kroków piechotą, kto szedł koło mnie pamiętam.

To był wyjątkowy lot, wiele rekordów wtedy padło?

Najważniejszy był cel naukowy. Byłem przygotowany nie tylko jako inżynier pokładowy do pilotowania statku, bo ja leciałem z moim przyjacielem Piotrem Klimukiem – Rosjaninem i pełniłem rolę pomocniczą, do której musiałem przygotowywać się przez półtora roku, ale byłem też przygotowany do eksperymentów naukowych (…) Najważniejsze było upajanie się tym, co widzę (…) To bogactwo przeżyć, które widziałem, one były nie tylko estetyczne, ale z czasem się one przeradzały w coś takiego bardzo duchowego. Inny sposób myślenia (…), wszystko jest inne. Inaczej człowiek patrzy na życie, inaczej je ceni i kiedy wraca stamtąd wydaje mi się, że człowiek jest lepszy.

Mirosław Hermaszewski był pierwszym Polakiem, który poleciał w kosmos 27 czerwca 1978 roku na pokładzie radzieckiego statku Sojuz 30 razem z radzieckim pułkownikiem Piotrem Klimukiem. Lot trwał prawie osiem dni.

Mirosław Hermaszewski. Fot. K. Kaszubski

Czy wszechświat jest tym samym co kosmos? Dokąd sięga kosmos? Gdzie się kończy? Na te i inne pytania odpowiadała astronom z olsztyńskiego Planetarium Magdalena Pilska-Piotrowska.

Redakcja: DKucharzewska/BSChromy