Zagapił się i wjechał autem do kanału
O dużym szczęściu może mówić 23-letni kierowca volksvvagena transportera, który wpadł autem do Kanału Elbląskiego.
Wypadek wydarzył się w okolicach miejscowości Dłużyna. Jak powiedział Radiu Olsztyn oficer prasowy elbląskiej policji podkomisarz Krzysztof Nowacki, 23-latek jechał autem po wale, wzdłuż Kanału. Mężczyzna, który nie zauważył końca drogi i wjechał samochodem do wody.
Kierowca i 17-letnia pasażerka wydostali się z auta o własnych siłach. Dziewczyna ma ma złamaną rękę, a kierowca niegroźne potłuczenia. Oboje nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. Policjanci przebadali kierowcę alkotestem – mężczyzna miał 0,32 promila alkoholu w organizmie.
(kan/bsc)