46-latek przyznał się do śmiertelnego potrącenia kobiety
46-latek, który zgłosił kradzież samochodu ma związek ze śmiertelnym wypadkiem, do którego doszło na ulicy Wojska Polskiego w Piszu – informują policjanci.
Przypomnijmy, około godziny 9 rano kierowca białego mercedesa sprintera potrącił 40-latkę. Nie udzielił jej pomocy i uciekł z miejsca zdarzenia. Kobieta zmarła na miejscu. 13 kilometrów dalej porzucił samochód i podpalił go.
Kilka godzin trwały poszukiwania sprawcy śmiertelnego potrącenia kobiety w Piszu. W akcji wzięły udział psy policyjne i śmigłowiec – powiedziała Radiu Olsztyn Izabela Niedźwiedzka z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Akcję poszukiwawczą przerwano, bo jak ustalił policja mężczyzna, który stawił się w piskiej komendzie ma związek z wypadkiem. Około godziny 13 zgłosił kradzież mercedesa – relacjonowała podkomisarz Anna Szypczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Piszu.
Podczas przesłuchania 46-letni mieszkaniec Śląska przyznał się do spowodowania wypadku.
(kpias/tek/bsc)