Znęcali się nad bliskimi, trafili do aresztu. „Domowi oprawcy nie są bezkarni”
W Piszu aresztowano 51-latka, a w Szczytnie 61-latka, którzy znęcali się nad swoimi rodzinami.
Agresywny mieszkaniec Pisza, który zrobił w domu awanturę miał prawie 3 promile alkoholu. Okazało się, że nie po raz pierwszy skrzywdził żonę i 18-letnią córkę. Jak informuje nadkomisarz Anna Szypczyńska z piskiej komendy, zaledwie 3 tygodnie temu mężczyzna wyszedł z więzienia gdzie spędził pół roku za znęcanie się nad rodziną.
Teraz trafił do aresztu na 2 miesiące, ale jako recydywista może posiedzieć za kratami nawet 7,5 roku.
Również za znęcanie się nad żoną i dorosłą córką aresztowano 61-latka ze Szczytna.
– W trakcie awantur, które robił od co najmniej 4 lat, demolował mieszkanie, bił żonę, a córkę wyzywał – informuje starszy sierżant Izabela Cyganiuk rzeczniczka szczycieńskich policjantów.
On także został aresztowany tymczasowo na 2 miesiące, ale grozi mu do 5 lat więzienia.
Posłuchaj relacji Wojciecha Chromego
Z danych Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie wynika, że w 2019 roku założono rodzinom w całym regionie nieco ponad 4 tysiące niebieskich kart. W ubiegłym roku 3,5 tysiąca. Każda niebieska karta wiąże się z interwencją w domu, w którym dochodzi do przemocy.
Autor: W. Chromy
Redakcja: K. Piasecka