Zginął 19-latek, jego kolega trafił do szpitala
Policjanci pod nadzorem prokuratora pracowali na miejscu tragicznego w skutkach wypadku, do którego doszło w nocy na terenie gminy Świątki.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 19-latek na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Kierowca zginął na miejscu. Jego 18-letni pasażer z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (28.05) około północy na trasie Żardeniki-Rogiedle. Ze wstępnym ustaleń pracujących na miejscu policjantów wynika, że kierujący volkswagenem 19-latek na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że kierowca zginął na miejscu. Podróżujący z nim 18-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Tam została pobrana mu krew do badań.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają wszystkie okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku.
kwp/asocha