Zatankował 400 litrów paliwa i nie zapłacił ani złotówki
Tankował na stacjach benzynowych paliwo i zamiast płacić – uciekał. Aby uniknąć odpowiedzialności 32-letni mieszkaniec Elbląga za każdym razem zmieniał tablice rejestracyjne w swoim samochodzie.
W ten sposób Tomaszowi K. udało się ukraść ponad 400 litrów oleju napędowego z kilku stacji benzynowych na terenie Elbląga.Mężczyzna w końcu wpadł. Przyznał się do 4 kradzieży. Jak powiedział po zatrzymaniu, paliwo sprzedawał za pół ceny. Okazało się, że wcześniej był już karany za liczne kradzieże samochodów za co może trafić do więzienia na 10 lat. Teraz grozi mu kolejne 5 lat pozbawienia wolności.