Zamiast mandatu szkolenie z pierwszej pomocy
Kierowcy zatrzymani za wykroczenia na ulicy Bałtyckiej w Olsztynie mogli uniknąć mandatu.
Zamiast tego musieli wziąć udział w krótkim szkoleniu z udzielania pierwszej pomocy. Na miejscu stała specjalistyczna karetka pogotowia, a całą akcję przeprowadzili policjanci wraz z ratownikami medycznymi:
Większość kierowców, zatrzymanych za przekroczenie dopuszczalnej prędkości, wybierało szkolenie. Dla wielu z nich była to pierwsza okazja poznania tajników udzielania pomocy:
Ratownicy apelują, by w każdym przypadku próbować ratować kogoś kto potrzebuje pomocy i nie ograniczać się tylko do wykonania telefonu na pogotowie. Jak wynika z badań, w Polsce tylko 1/3 przypadkowych przechodniów jest w stanie pomóc potrzebującemu – dla porównania w Holandii pomaga aż 60 procent społeczeństwa.
Ratownik medyczny Tomasz Śmiglewski wspomina w rozmowie z naszym reporterem niedawną sytuację, gdy został wezwany do nieprzytomnej kobiety, która zasłabła w jednej z olsztyńskich aptek. Kobieta zmarła, choć wystarczyło zrobić bardzo niewiele, by jej pomóc.
Jeśli widzimy kogoś, kto nie oddycha, powinniśmy wezwać karetkę i samodzielnie spróbować wykonać sztuczne oddychanie oraz masaż serca – 30 uciśnięć klatki piersiowej, a następnie dwa wdechy. Ratownicy zaznaczają, że jeśli z jakichś powodów nie chcemy próbować robić sztucznego oddychania, wykonajmy chociaż masaż serca. W takiej sytuacji uciskamy klatkę piersiową bez przerwy, aż do momentu przybycia służb medycznych. (apiedz/mbor/bsc)