Wynagrodzenie za staż i praktykę? Młodzi mają swoje zdanie
Darmowe staże i praktyki to wyzysk – mówią działacze Młodej Lewicy i apelują o zmianę przepisów. W minionym roku złożyli w Sejmie projekt ustawy w tej sprawie. Teraz apel ma trafić do prezydentów polskich miast, by wprowadzili jednolitą politykę dotyczącą wynagradzania za praktyki i staż.
W czwartek apel został przekazany prezydentowi Olsztyna.
Żądamy publicznego wyrażenia zdania na temat naszego apelu i przedstawienia swojego rozwiązania dotyczącego wprowadzenia polityki, która pozwoli godziwie wynagradzać wszystkie praktyki, szczególnie absolwenckie, zarówno w Urzędzie Miasta Olsztyna, jak i wszystkich instytucjach, którymi zarządza lub jest ich właścicielem
– mówiła Anna Wardak, współprzewodnicząca zarządu krajowego Nowej Lewicy.
Co na to ratusz?
Oczywiście pan prezydent przyjmie to pismo i szczegółowo zapozna się z jego treścią. Potem na pewno zostaną podjęte odpowiednie decyzje
– wyjaśnił rzecznik urzędu Patryk Pulikowski.
Patryk Pulikowski dodał, że stażyści z urzędu miasta mają umowy zawarte z urzędem pracy, który je opłaca. W ratuszu można też odbyć praktykę uczniowską lub studencką. W tym przypadku nie ma wynagrodzenia.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: K. Grabowska
Redakcja: M. Rutynowski