Wszystkie zawody zostaną zautomatyzowane w ciągu 120 lat. Roboty będą zastępować ludzi w coraz bardziej wymagających zawodach
Sfera pracy umysłowej wydawała się do tej pory bezpieczna mimo postępującej technologii, ale to się zmienia.
Jak mówi Maciej Jagaciak z Polskiego Towarzystwa Studiów nad Przyszłością, roboty będą zastępować ludzi na rynku pracy w coraz bardziej wymagających zawodach. Ekspert zwrócił uwagę, że mówiąc o robotach, często mamy na myśli automaty wykonujące jakieś zaprogramowane prace manualne.
Specjalistyczne oprogramowanie oparte na maszynach statystycznych już powoli zaczyna z różnych miejsc wypierać człowieka
– podkreślił specjalista Polskiego Towarzystwa Studiów nad Przyszłością.
Jako przykład podał boty, które powtarzają treści na Twitterze, czyli „są takimi agregatami newsowymi i zastępują w pewnym sensie dziennikarzy czy twórców kontentu”. Ekspert przypomniał także, że w marcu firma Microsoft ogłosiła stworzenie programu sztucznej inteligencji, który dokonał tłumaczenia tekstu z chińskiego na angielski tak celnego jakby przygotował je zawodowy tłumacz.
To stawia pod znakiem zapytania, jaka jest przyszłość tych studentów, którzy za 5 lat będą konkurować z jeszcze lepszym produktem Microsoftu na rynku pracy
– podkreślił Maciej Jagaciak
Zauważył, że systemy sztucznej inteligencji (AI) stają się coraz bardziej elastyczne i będą mogły zastępować ludzi na rynku pracy w coraz bardziej wymagających zawodach. Zdaniem Jagaciaka na rynku pracy dokona się rewolucja.
Im większa baza wiedzy, w oparciu o którą można by nauczyć maszyny wykonywania konkretnych zadań, tym zawód bardziej zagrożony. O wiele większy nacisk będziemy musieli w najbliższych latach kłaść na zdolności twórczego myślenia, takiej kreatywności rozwiązywania problemów i patrzenia w szerokim kontekście, ponieważ tego jeszcze maszyny nie będą potrafiły. To jest dopiero jakaś pieśń przyszłości.
W ocenie eksperta przewaga człowieka nad maszynami wynikająca z myślenia kontekstualnego, może sięgać najbliższych kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat.
Z raportu „Kiedy sztuczna inteligencja przewyższy ludzkie możliwości? Dowody ekspertów” opublikowanego przez Uniwersytet Oksfordzki oraz Yale, wynika, że już w 2024 r. tłumacze nie będą potrzebni, bo z powodzeniem zastąpią ich roboty. Badacze przewidują, że AI w ciągu kolejnych lat przejmie od człowieka wiele zadań, a w 2053 r. będzie zdolna wykonywać pracę chirurga. Prognozują również, że jest 50 procent szans na to, że sztuczna inteligencja przewyższy we wszystkich kompetencjach człowieka w ciągu 45 lat, a wszystkie zawody zostaną zautomatyzowane w ciągu 120 lat. Przy czym respondenci w Azji wskazywali, że procesy te dokonają się o wiele szybciej, niż wskazywali to respondenci w Ameryce Północnej.
Redakcja: BSChromy za PAP