Wiosna – czas zieleni, sprzątania…i kar za śmiecenie
Z nastaniem wiosny rozpoczęło się sprzątanie. Lasy, parki, okolice rzek i jezior ramię w ramię porządkują prezydenci miast, wójtowie, radni, sportowcy, artyści, aktywiści, dorośli wolontariusze i dzieci.
Pomimo wieku, dzieci zdają sobie sprawę, że śmiecenie jest złe. Jakie pomysły mają najmłodsi, aby zniechęcić śmieciarzy?
Można powiedzieć, że niektóre zwierzęta mogą to brać za jedzenie, zjadają śmieci i umierają potem. (…) Nasza planeta Ziemia się zmieni na planetę „Śmieciorów”. (…) W ogóle będzie brzydki zapach. (…) Zadzwonić na policję i żeby policja zrobiła z nimi porządek
– wskazywały dzieci.
Jeden Polak wytwarza rocznie średnio 376 kg odpadów komunalnych. Te nie zawsze trafiają do kosza. Zanieczyszczają lasy, parki, skwery, okolice jezior i rzek. Podkom. Tomasz Markowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie przypomniał, że zaśmiecanie miejsc publicznych podlega karom uwzględnionym w kodeksie wykroczeń.
Taka kara grozi każdej osobie, która zupełnie bezmyślnie zaśmieca np. ulice, plac, ogród, trawnik czy zieleniec. Kara może być zdecydowanie dotkliwsza, gdy takie zaśmiecenie wypełni znamiona przestępstwa
– powiedział policjant.
Kary za śmiecenie zaczynają się od mandatu w wysokości 500 zł. Do 10 lat więzienia grozi za nielegalne składowanie odpadów, które zagrażają środowisku. Dodatkowo kosztem jest również usunięcie pozostawionych śmieci, które mogą stanowić zagrożenie dla środowiska.
Posłuchaj wypowiedzi
Redakcja: P. Jaguszewski