Weekend na drogach WiM: jedna osoba nie żyje, sześć rannych
W ten weekend – czyli od piątkowego popołudnia na Warmii i Mazurach było 6 wypadków drogowych. Jedna osoba zginęła, a 6 zostało rannych.
Tragiczny w skutkach wypadek wydarzył się w piątek przed północą na drodze z Giżycka do Węgorzewa. W pobliżu miejscowości Sołdany, 28-latek kierujący fordem ka, na zakręcie stracił panowanie nad autem, wjechał do rowu, a potem uderzył w drzewo. Mężczyzna zginął na miejscu. Przyczyną wypadku mogła być nadmierna prędkość.
W Kosewie na drodze z Mrągowa do Mikołajek, samochód wjechał w zarośnięte pobocze. Stało się to podczas, gdy kierowca wyprzedzał inne auto. Samochodem podróżowało małżeństwo z dwójką dzieci w wieku 3 miesięcy i 4 lat. Karetka zabrała dzieci do szpitala na obserwację.
Policjanci zatrzymali też w ten weekend prawie 30 nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich podróż zakończył w rzece. Do zdarzenia doszło w okolicach miejscowości Dąbrówka. Kierowca audi A4, na zakręcie zjechał z drogi, uderzył autem w drzewo, a potem wjechał do rzeki. On i pasażer samochodu zostali zabrani do szpitala w Elblągu. Kierowca ma złamaną rękę, a pasażer jest cały potłuczony. Badanie stanu trzeźwości 25-latka, który kierował wykazało prawie 1,5 promila alkoholu.
Policjanci apelują o rozsądek za kierownicą.
(kwp/wchr/łw)