W Orzyszu ruszają największe tegoroczne manewry wojskowe
Siedem tysięcy żołnierzy, siedemset czołgów i wozów bojowych oraz goście z zagranicy.
Na poligonie w Orzyszu rozpoczynają się wojskowe ćwiczenia Dragon 15. Manewry potrwają do 23 października.
Posłuchaj relacji Agnieszki Drążkiewicz
Na mazurskim poligonie ćwiczyć będą żołnierze ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Wielkiej Brytanii i Niemiec. Ćwiczenia obejmują zadania na lądzie i w powietrzu. Ich scenariusz zakłada wybuch międzynarodowego kryzysu na tle konfliktu o złoża surowców naturalnych. Starania dyplomatyczne nie przyniosą efektów i dojdzie do działań zbrojnych.
Zadaniem ćwiczących żołnierzy będzie odparcie agresji przeciwnika, a później kontratak. W przeciwieństwie do wcześniejszych, w tych manewrach wojsko kładzie duży nacisk na uruchomienie i sprawdzenie systemu mobilizacji w wybranej jednostce. Na ćwiczenia zostali powołani rezerwiści oraz ochotnicy z Narodowych Sił Rezerwowych. Będą ćwiczyć tak samo, jak żołnierze zawodowi.
W manewrach, które potrwają do 23 października, mundurowi będą wykorzystywać między innymi ciężki sprzęt: czołgi Leopard, kołowe wozy opancerzone Rosomak, czy wozy wsparcia i dowodzenia. Na poligonie w Orzyszu pojawi się również wyposażenie jednostek artyleryjskich: armatohaubice Dana, wyrzutnie Langusta i zestawy przeciwlotnicze oraz samoloty wojskowe i śmigłowce.
(iar/bsc)