W Orzyszu powstaje lokalne muzeum wojska
To część strategii marketingowej, która ma budować wizerunek tego mazurskiego miasta jako „wojskowej stolicy Polski” i przyciągnąć turystów.
Według burmistrza Orzysza Zbigniewa Włodkowskiego był to naturalny wybór, bo Orzysz, wielu osobom, zawsze kojarzył się z wojskiem, głównie z powodu cieszącej się złą sławą w czasach PRL jednostki karnej Ludowego Wojska Polskiego.
W latach 1971-1991 trafiali tam za karę żołnierze, którzy popełnili jakieś wykroczenia. Jednostka była postrachem poborowych, bo poza ostrą dyscypliną czekały ich tam ciągłe musztry i ćwiczenia, forsowne marsze, a nawet obowiązkowa praca w betoniarni.
Powołane przez radę miejską Orzysza muzeum ma rozpocząć działalność 11 listopada w ramach obchodów Narodowego Święta Niepodległości. Inauguracyjna wystawa będzie dokumentować wojskowe i wojenne wątki w historii gminy. Placówka zaapelowała już do mieszkańców o przekazywanie eksponatów związanych z tą tematyką i nawiązała współpracę z innymi muzeami w kraju.
Wystawa ma pokazać losy mieszkańców Ziemi Orzyskiej od czasów pruskiego plemienia Galindów aż po okres po II wojny światowej.
(pap/lew/bsc)