W Bliższych Spotkaniach o szybkim i smacznym gotowaniu
Sylwia Malinowska z Różnowa, która uwielbia gotować. W rozmowie z Izabelą Malewską i Maćkiem Świniarskim przekonywała, że gotowanie jest dla każdego.
I. Malewska: Spotykamy się z Panią przy różnych okazjach i zachęcamy do tego, żeby nie bać się gotowania.
S. Malinowska: Uważam, że gotowanie jest dla każdego i każdy może sobie z nim poradzić.
M. Świniarski: Wielu z nas żyje w biegu. Często wracają do domu po pracy zmęczeni, nie mają ani chęci, ani nawet pomysłu na to, co ugotować, więc sięgają po to co jest pod ręką. Casami uciekają się do pomocy restauratorów czy jakiejś pizzerii.
S. Malinowska: Można gotować szybko i smacznie, i można to robić samemu. Mamy takie czasy, że pomoc możemy znaleźć praktycznie wszędzie: na różnych stronach internetowych, w programach telewizyjnych. Nie będę wspominała o książkach, bo to zajęłoby więcej czasu. Teraz tego jest mnóstwo. Są urządzenia, które wręcz poprowadzą nas za rękę przez przepis i gwarantują zrobienie dobrego dania. Uważam, że każdy powinien
M. Świniarski: A może my już nie potrafimy gotować tak na szybko i pełnowartościowo, może to tylko nasze babcie i mamy potrafiły?
S. Malinowska: To nie tak. Nasze babcie i mamy mogą być inspiracją. Ja też uczyłam się gotować towarzysząc mojej mamie w kuchni. Każdą rzecz można zrobić w taki sposób, by po przyjściu z pracy była łatwa i dostępna. Na przykład tradycyjny niedzielny rosół. Jeżeli zrobimy go trochę więcej, może być bazą do zupy na następne kolejne dni i każdego dnia możemy mieć inną zupę. Oklepaną pomidorową z rosołu z wczoraj , to wszyscy znamy, ale na rosole możemy zrobić zupę jarzynową, krupnik, grzybową.
I. Malewska: Przyznaje się, że mistrzynią gotowania nie jestem, w związku z tym czasami ratuję się tak zwanymi gotowcami. Zwracam uwagę na cenę. Czy za ceną idzie jakość?
S. Malinowska: Tak. Cena naszego zdrowia jest wyższa niż oszczędność
Posłuchaj rozmowy z Sylwią Malinowską
Często zastanawiamy się co wybrać? Zjeść posiłek w restauracji, pizzerii czy może lepiej zamówić z dowozem do domu? Kolejny gość to restaurator Przemysław Pasikowski.
M. Świniarski: Jak nie mamy czasu, to dzwonimy do restauracji czy pizzerii i zamawiamy jedzenie z dowozem do domu. Ale to zdrowo jeść cały czas restauracyjne jedzenie? Jaka jest jakość restauracji patrząc na Olsztyn, na Warmię i Mazury. Czy poprawiło się w porównaniu chociażby z latami dziewięćdziesiątymi?
P. Pasikowski: Nawet nie chcę używać słowa poprawiło się. Zrobiliśmy ogromny przeskok cywilizacyjny w porównaniu do tego, co było kiedyś. Cały czas się rozwijamy. Świadomość restauratorów jest coraz większa. Świadomość produktu – zarówno przez szefów kuchni jak i przez odbiorców jest coraz większa. Jedzenie na wynos nie jest najlepszą opcją, ponieważ ono traci swoje wartości przebywając w pudełku. Myślę, że warto się ubrać i wyjść do tej restauracji niż tylko siedzieć w domu. Poza tym spacer jeszcze nikomu nie zaszkodził.
I. Malewska: A w restauracji otwieramy kartę i co wybieramy najczęściej?
P. Pasikowski: Najczęściej wybieramy produkty, które są nam znane, o których gdzieś słyszeliśmy, a rzadziej te, które nas ciekawią. Oczywiście w mądrze zrobionych kartach menu mamy tę najdroższą pozycję umieszczoną na samej górze chociażby dlatego, by wszystkie pozycje, które są poniżej były relatywnie tańsze od niej. Podział na przystawki, zupy, dania główne, desery też nie jest przypadkowy. W tej kolejności zamawiamy dania.
Posłuchaj rozmowy z Przemysławem Pasikowskim
Według badań połowa żywności spożywanej przez przeciętnego Polaka to tzw. żywność wygodna czyli taka, która w chwili nabycia przez konsumenta jest wstępnie przetworzona, a jej przygotowanie do spożycia wymaga już niewiele czasu.
200 lat temu francuski cukiernik Nicolas Appert opracował metodę konserwacji żywności. I tak powstała pierwsza konserwa, produkt żywnościowy w puszce słoju lub plastikowym pojemniku o wydłużonym okresie przydatności do spożycia.
Największą popularnością przy przygotowywaniu szybkich i smacznych dań cieszy się drób. Trzeba się jednak zastanowić skąd to mięso pochodzi. Jeżeli drób jest tak popularny, to polecam tzw. kurczaki zagrodowe, żywność pochodzącą bezpośrednio z gospodarstw – radziła Joanna Ozdarska, nauczycielka zawodu w Zespole Szkół Gastronomiczno-Spożywczych w Olsztynie.
Posłuchaj rozmowy z Joanną Ozdarską
O tym jak ugotować szybko, tanio, zdrowo radzi blogerka kulinarna Natasza Rozmus.
Posłuchaj rozmowy z Nataszą Rozmus
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy za D.Kucharzewska