„To był jeden z najtrudniejszych przypadków”. Piętnasty pacjent wybudzony ze śpiączki w olsztyńskim „Budziku dla dorosłych”
Kolejne wybudzenie w olsztyński „Budziku”
To 51-letni pan Dariusz z Gdańska, który do Olsztyna trafił cztery miesiące temu, po wypadku samochodowym.
Jak wyjaśnia dr Łukasz Grabarczyk kierujący, działającą w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Olsztynie, kliniką był to jeden z najtrudniejszych przypadków. Wstępnie stan pacjenta był określany jako nieodwracalne uszkodzenie mózgu.
Po intensywnej terapii pan Dariusz wraca do zdrowia, ale, jak mówią lekarze, przed nim jeszcze długa droga. W tej chwili ma jeszcze zaburzenia pamięci, ale mówi i stawia pierwsze kroki. W ciągu miesiąca wróci do domu.
W olsztyńskim „Budziku” jest 8 łóżek i siedmiu pacjentów. Wczoraj (6 lutego) klinikę opuściła, o własnych siłach, pacjentka z Łodzi. Jutro jej miejsce zajmie pacjent z Ciechanowa.
Zapotrzebowanie jest ogromne. Na przyjęcie w „Budziku dla dorosłych” czeka 600 pacjentów. Dlatego zapadła decyzja, że w Warszawie przy Mazowieckim Szpitalu Bródnowskim powstanie druga klinika dla dorosłych w śpiączce. Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało na ten cel 40 milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości.
Autor: K.Kantor
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy
