Urzędnicy karmią dzikie ptaki. W Ełku zimowe dokarmianie to już tradycja
Jak powiedział wiceprezydent Ełku Artur Urbański, samorząd miasta kupił 200 kilogramów specjalnie wyselekcjonowanego ziarna dla ptaków.
Pracownicy ratusza edukują również mieszkańców Ełku. Przypominają, że nie może to być chleb, bułki czy resztki, które zostają w domu. Na specjalnych tablicach umieszczone są informacje o tym, jaki pokarm jest właściwy dla ptaków.
Dzikie kaczki i łabędzie gromadzą się najczęściej na osiedlu Jeziorna nad Jeziorem Ełckim i przy tzw. zielonym mostku na rzece Ełk.
Jak podkreślają ornitolodzy, przy zimowym dokarmianiu ptactwa liczy się nie tylko właściwy pokarm, ale również regularność karmienia.
Posłuchaj relacji Małgorzaty Zbrożek
Autor: M.Zbrożek
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy