Twoje Miasto – Łyna
Wieś, w której jesteśmy ma około 250 mieszkańców. Jej przejście zajmuje kilkanaście minut wolnym spacerem. Po mijamy przystanek, tartak, kościół i mały sklep. Co sprawia, że naprawdę warto odwiedzić to miejsce?
Posłuchaj relacji Katarzyny Piaseckiej
W głębi wsi jest leśna trasa i drogowskaz, na którym napisane jest „Źródła Łyny”. Zapraszamy na wycieczkę do początku najważniejszej rzeki na Warmii i Mazurach.
Niesamowicie ciekawa jest legenda o Łynie spisana przez Marię Zientarę-Malewską. Podobno rzeka wzięła swój początek od łez Ałny – żony wodza Prusów – Dobrzyna. Podczas jednej z jego wypraw wojennych Ałna zajmowała się przędzeniem w domu. Wtedy zobaczył ją syn miejscowej czarownicy i od pierwszego wejrzenia zakochał się w dziewczynie. Czarownica chciała pomóc mężczyźnie zdobyć serce Ałny i zabiła Dobrzyna zatrutą strzałą. Kobieta płakała po stracie ukochanego, aż się cała we łzach rozpłynęła. W ten sposób Ałna dołączyła do Dobrzyna, a rzekę na jej pamiątkę okoliczni mieszkańcy nazwali najpierw Łanią, a potem – Łyną.
Historią zafascynowali się też nasi regionalni, współcześni twórcy Aniela i Adam Smoczyńscy. Na podstawie tekstów Marii Zientary-Malewskiej stworzyli animację pt. „Tryptyk warmiński”. Aniela Smoczyńska przyznała mi, że teksty Marii Zientary-Malewskiej są niezwykle inspirujące.
Warto to sprawdzić, odwiedzając wieś Łyna koło Nidzicy.
(kpias)