Elbląg, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Regiony
Trwa odbudowa uszkodzonego wału. Woda zalewała pola. „Groziła nam katastrofa”
Nad ranem zakończyła się akcja ratunkowa na uszkodzonym wale rzeki Tiny w gminie Gronowo Elbląskie. Przez kilkanaście godzin przy umacnianiu wału prasowali strażacy zawodowi i ochotnicy z Krzewska, Markus, Jelonek o Gronowa Elbląskie.
Strażaków wspomagały służby Wód Polskich. Wał Tiny zapadł się o około 1,5 metra. Największa wyrwa miała aż 10 metrów. Lustro wody było na wysokości obniżonej korony wału. Woda zaczęła zalewać okoliczne pola.
Uszkodzenia zabezpieczane były na odcinku 50 metrów. Groziła nam ogromna katastrofa, dlatego trzeba było szybko działać
– wyjaśnił Marcin Ślęzak, wójt gminy Gronowo Elbląskie.
Dziś od rana do pracy przystąpiły specjalistyczne firmy, podwykonawcy Wód Polskich, które zaczęły odbudowę wału od jego podstawy.
Tym razem powodem zagrożenie powodziowego w najniższej części Żuław nie była pogoda, a działalność bobrów, które niszczą wały.
Groźna sytuacja na Żuławach. Uszkodzony wał przeciwpowodziowy
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy