Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 10 °C pogoda dziś
JUTRO: 20 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Trują siebie i sąsiadów. Wielu Polaków wciąż ogrzewa domy byle czym

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Pół miliona gospodarstw domowych pali śmieciami – wynika z opublikowanego w czwartek badania przeprowadzonego przez Polski Instytut Ekonomiczny (PIE). Jednocześnie, pomimo kryzysu energetycznego, w ciągu pięciu lat liczba gospodarstw ogrzewających domy paliwami złej jakości spadła o 14 proc.

Z przedstawionych wyników badania wynika, że pół miliona gospodarstw (ok. 4 proc.) pali w domowych piecach śmieciami. PIE zwrócił uwagę, że wskaźnik ten jest prawie dwa razy wyższy w domach jednorodzinnych i wynosi 7 proc.

W ankiecie 25 proc. gospodarstw domowych przyznało, że w ostatnich 12 miesiącach czasami korzystało z paliw złej jakości, takich jak miał węglowy, drewno czy biomasa. Dla porównania – do korzystania z tych paliw w pięciu poprzednich latach przyznało się 29 proc. badanych.

Z przeprowadzonej przez PIE analizy wynika, że odpadami paliły najczęściej gospodarstwa domowe położone na wsi lub mieście poniżej 20 tys. osób (71 proc.); ponad połowę z nich (52 proc.) stanowiły rodziny liczące cztery i więcej osób.

Zaznaczono, że 94 proc. badanych gospodarstw domowych deklarujących palenie śmieciami nie ma dostępu do ciepłej wody z sieci, 91 proc. – do centralnego ogrzewania, a 64 proc. – do sieci gazowej. Dodano, że 46 proc. palących śmieciami mieszkało w domu, który nie był poprawnie ocieplony, a 54 proc. korzystało z uzupełniających źródeł ogrzewania. W całej populacji dostęp do ciepłej wody z sieci redukował używanie paliwa gorszej jakości 13-krotnie, dostęp do centralnego ogrzewania – 11-krotnie, a podłączenie do sieci gazowej – blisko 3-krotnie.

Analitycy PIE zawrócili uwagę, że pomimo kryzysu energetycznego, w ciągu pięciu lat o 14 proc. spadła liczba gospodarstw deklarujących ogrzewanie domów paliwami złej jakości. Odejście od pyłu i miału węglowego zadeklarowało 5 proc. badanych, 4 proc. wskazało, że nie pali już drewnem i biomasą, a 2 proc. zrezygnowało z palenia śmieci.

Chociaż kryzys energetyczny mógł zachęcać do palenia szkodliwymi, ale tanimi paliwami, na każde polskie gospodarstwo domowe, które zaczęło czasami palić paliwami gorszej jakości przypadają 4 gospodarstwa, które przestały z takich paliw korzystać

– podsumowano.

Badanie przeprowadzono na próbie 1000 polskich gospodarstw domowych.

Autor: E. Wesołowska (PAP)
Redakcja: M. Rutynowski

Więcej w palenie śmieciami, Polski Instytut Ekonomiczny
Wzrost cen żywności i paliw. Eksperci prognozują, kiedy spadnie inflacja

Inflacja będzie dwucyfrowa przez pozostałą część roku - oceniają analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Najbardziej zdrożeją żywność i paliwa. Wysokie koszty surowców oznaczają też podwyżki towarów przemysłowych....

Zamknij
RadioOlsztynTV