Strażnicy miejscy z Elbląga ponad 200 razy interweniowali w sprawie bezdomnych
Prawie 200 mężczyzn zostało odwiezionych do pogotowia socjalnego, gdzie trafiają osoby nietrzeźwe. Pozostali mogli zamieszkać w Domu dla Bezdomnych. Tam warunkiem jest jednak zachowanie abstynencji, na co nie każdy się zgadza.
Jesień jest ciepła, ale służby apelują, by nie uśpiło to naszej czujności, bo noce bywają naprawdę chłodne. Przez cały sezon od jesieni do wczesnej wiosny Elbląg jest patrolowany przez straż miejską.
– Znamy wszystkie miejsca gromadzenia się bezdomnych – podkreśla komendant Jan Korzeniowski. W patrolach uczestniczą też policjanci i pracownicy pomocy społecznej. Rolą wszystkich służb jest informowanie o możliwości skorzystania z placówki opiekuńczej i czasem udaje się przekonać bezdomnego do skorzystania z pomocy. Taka zgoda jest konieczna, bez niej służby nie mogą podjąć działań.
Bezdomnych można spotkać w pustostanach, obudowach śmietnikowych, altankach na działkach, w komórkach czy piwnicach. Co roku wznawiany jest apel o to, by także mieszkańcy zgłaszali obecność takich osób, np. na klatkach schodowych.
Można dzwonić do straży miejskiej, policji, placówek pomocy społecznej czy centrów zarządzania kryzysowego. Do końca marca w województwie warmińsko-mazurskim działa całodobowa, bezpłatna infolinia 800 165 320.
Autor: M.Stankiewicz
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy