Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region
Rząd uruchamia pierwsze transze pomocy dla powodzian
Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała w Opolu, że pierwsza transza pomocy dla obszarów dotkniętych powodzią ma wynieść 21 milionów złotych w formie dotacji z Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Rząd wprowadził stan klęski żywiołowej na terenach objętych powodzią na 30 dni. Pierwsze pieniądze miałyby trafić np. do straży pożarnych, centrów zarządzania kryzysowego i samorządów. Zostaną przeznaczone m.in. na zakup agregatów prądotwórczych, worków na piasek czy bieżące zabezpieczenia budynków.
W dotacjach to 21 milionów złotych, ale chcemy do tego dołożyć pulę około 100 milionów złotych w niskooprocentowanych pożyczkach. Ich oprocentowanie ma być na poziomie 1,5-2 procent
– stwierdziła Paulina Hennig-Kloska.
W drugiej kolejności pieniądze będą mogły trafić na likwidację skutków powodzi, takich jak naprawy kanalizacji, wodociągów, oczyszczalni ścieków, stacji uzdatniania wody oraz na likwidację potencjalnych skażeń w środowisku.
Tymczasem Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych, na polecenie ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka, uruchomiła zasoby, zapewniające pomoc ofiarom powodzi. Jak przekazano, do tej pory udostępniono 22 tys. litrów wody, 18 ton konserw, 65 agregatów prądotwórczych o mocy 4 kW i 8 o mocy 30 kW, a także 100 łóżek i koców.
Największe zniszczenia
Do tej pory potwierdzono śmierć czterech osób. Najbardziej dramatyczna sytuacja jest na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. W sobotę i niedzielę ze sztabami kryzysowymi spotykał się szef rządu. Na zalanych terenach byli również ministrowie spraw wewnętrznych, obrony narodowej, infrastruktury i klimatu.
Tama w Stroniu Śląskim w powiecie kłodzkim została przerwana. W Głuchołazach w powiecie nyskim napór wody zniszczył most tymczasowy. Do Stronia Śląskiego i Lądka Zdroju właściwie nie można dojechać. Pod wodą są ulice Kłodzka. Głębokość wody w zalanych kwartałach w centrum miasta waha się od 50 centymetrów do 1,5 metra.
W wielu miejscach trwa ewakuacja ludności. Ze szpitala w Nysie, odciętego od miasta przez wodę, zostało ewakuowanych w niedzielę 33 pacjentów, w tym ciężarne kobiety i dzieci.
M. Kulasek: stan klęski żywiołowej pozwoli uruchomić dodatkowe siły i środki
Powódź na południu kraju. Premier zapowiada wprowadzenie stanu klęski żywiołowej
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za PAP