Rozpoczyna się proces mężczyzny, który w Szczytnie wjechał w wózek z bliźniętami
Przed sądem rejonowym w Szczytnie rozpoczyna się proces mężczyzny, który w ubiegłym roku potrącił autem kobietę, która szła z 1,5-rocznymi bliźniętami w wózku.
Według ustaleń prokuratora do tragicznego w skutkach wypadku, miało dojść w wyniku umyślnego naruszenia przez Adama D. zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym. – Grozi mu 8 lat pozbawienia wolności – poinformował Krzysztof Stodolny, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Przypomnijmy, w kwietniu rok temu, 29-latek wracał sportowym samochodem z pracy do domu. Jechał przez miasto z prędkością 60 km/h. Na ul. Władysława IV, na zakręcie miał przekroczyć podwójną linię ciągłą. Widząc inny pojazd wyjeżdżający z ulicy podporządkowanej, kierowca postanowił go wyprzedzić i ponownie przekraczając podwójną linię ciągłą przyspieszył do 95 km/h. Wtedy stracił panowanie nad kierownicą, auto zjechało na chodnik i uderzyło w kobietę prowadzącą wózek z dwójką dzieci, które doznały poważnych obrażeń.
Po kilku dniach jedno z bliźniąt zmarło. Oskarżony w chwili wypadku był trzeźwy. W trakcie postępowania przygotowawczego 29-latek przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.
O tragedii rodziny ze Szczytna mówiliśmy m.in. w reportażu Anny Minkiewicz-Zaremby pt. „Strata”.
Autor: B. Gajlewska/M. Kwiatkowska
Redakcja: A. Chmielewska