Posłowie o wsparciu Ukrainy i pakiecie migracyjnym. Posłuchaj Porannych Pytań

Anna Wojciechowska (PO), Jerzy Małecki (PiS)

Jednomyślnie o konieczności wspierania kontrofensywy ukraińskiej mówili goście Porannych Pytań Radia Olsztyn. Jak na razie Ukraińskie Siły Zbrojne utrzymują w tajemnicy szczegóły operacji wyzwalania ziem spod rosyjskiej okupacji.

Anna Wojciechowska, posłanka Koalicji Obywatelskiej, mówiła, że kibicuje Ukrainie. Ma jednak pewne obawy.

Boję się, żeby sytuacja nie wymknęła się spod kontroli. Świat ma obowiązek wspierać bezbronnych, ale musi to być mądra pomoc, prowadząca do pokoju na świecie, a nie eskalacji różnych zbrodni – zwłaszcza takiego ludobójstwa, jakie się tam w tej chwili dzieje. I wierzę w mądrość światowych polityków, strategów.

O konieczności pomocy Ukrainie mówił też poseł Jerzy Małecki z Prawa i Sprawiedliwości.

Zaanektowanie Krymu pokazało, że świat, który wtedy nie zareagował właściwie, niestety, pozwolił na kolejne kroki agresywne Rosji. Oczywiście, trzeba dążyć do tego, żeby został zawarty pokój, ale pierwsze, co trzeba zrobić, to doprowadzić do tego, żeby Ukraina wróciła do granic sprzed aneksji Krymu.

Na lokalnych odcinkach frontu trwają ciężkie walki, co potwierdzają obie strony. Ukraińcy odnoszą tam częściowe sukcesy.

Niedawno, bez zgody Polski i Węgier, Rada Unii Europejskiej przyjęła tak zwany pakt migracyjny.

Anna Wojciechowska, posłanka Koalicji Obywatelskiej, mówiła na naszej antenie, że w tej sprawie konieczne są dalsze negocjacje.

Uważam, że jest to teraz podgrzewanie tematu przez obecny rząd pisowski. Straszenie ludzi obcymi najeźdźcami to element kampanii wyborczej. to jest odwrócenie uwagi od tych prawdziwych problemów – takich jak klub milionerów, który ostatnio nam wyskoczył.

Z kolei poseł PiS Jerzy Małecki zapewniał, że Polska na pewno nie przyjmie tzw. paktu migracyjnego, który zakłada „system obowiązkowej solidarności”:

Zacytuję przewodniczącego światowego związku imamów, który powiedział: po co importujecie te osoby? Dla taniej siły roboczej? Ale to są ekstremiści islamscy, którzy nie chcą pracować, oni chcą bogactwa za darmo. Chcą się żenić z Francuzkami – blond włosy, niebieskie oczy. Oni nie chcą pracować.

Zgodnie z założeniami pakietu migracyjnego rocznie Unia Europejska ma przyjmować około 30 tysięcy migrantów, a przy podziale na poszczególne kraje mają być brane pod uwagę PKB i liczba ludności.

Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego

Autor: M. Lewiński
Redakcja: K. Ośko