Port w Elblągu może pobić rekord przeładunków

Elbląski port pobije w tym roku kolejny rekord przeładunków. Szacuje się, że będzie to ponad 280 tysięcy ton – głównie materiałów budowlanych, które płyną barkami do Kaliningradu.

Potencjał portu jest o wiele większy, tak jak i potrzeby jego klientów. Mamy ogromny popyt na śrutę sojową, bo w regionie elbląskim jest bardzo dobrze rozwinięte rolnictwo – przekonuje elbląski senator Witold Gintowt-Dziewałtowski.

Teraz w porcie miesięcznie przeładowuje się około 20 tysięcy ton. Będzie więcej, kiedy wejdzie w życie projekt nowelizacji ustawy o ochronie roślin. Jej cel jest jeden, żeby śruta zbożowa i drewno mogły być przewożone przez nasz port – tłumaczy senator.

Nowelizacja ma obowiązywać już od stycznia 2014 roku. Wtedy, już od początku nowego sezonu żeglugowego, przez elbląski Port Morski może popłynąć rzeka towarów. Może wtedy placówka pobije nieosiągalny na razie wynik w 1997 roku, kiedy przeładował prawie 700 tysięcy ton węgla i obsłużył 35 tysięcy pasażerów. (mstan/łw)