Olsztyn, Aktualności
To historyczna chwila. Na olsztyńskim lotnisku w Dajtkach wylądował Boeing!
Boeing 767 z 90 pasażerami na pokładzie przyleciał dzisiaj do Olsztyna z Krakowa. Było to możliwe dzięki innowacyjnemu systemowi zainstalowanemu na pasie startowym.
Pasażerowie tego historycznego lądowania nie odczuli żadnej różnicy między lądowaniem na dużych pasażerskich lotniskach, a lotniskiem w Dajtkach. Ponieważ lotnisko Dajtki jest zbyt małe, aby przyjmować jumbo jety, inwestor zastosował nowatorskie rozwiązanie. Aerofiniszer to urządzenie stosowane powszechnie na świecie w lotnictwie wojskowym, w Olsztynie trafiło do użytku cywilnego.
Inwestor planuje lądowanie w Olsztynie samolotów rejsowych z Krakowa, Szczecina, Berlina i Londynu. Latem możliwe są też wakacyjne loty na Wyspy Kanaryjskie.
Bezpośrednio po lądowaniu reporterowi Polskiego Radia Olsztyn – Markowi Lewińskiemu udało się porozmawiać z pasażerami.
Marek Lewiński: Pierwsi pasażerowie wysiadają właśnie na płytę lotniska, jak wrażenia z lotu?
Pani Anna: Super, trzeci raz w życiu leciałam samolotem, to było chyba najlepsze!
Marek Lewiński: A jak lądowanie?
Pani Anna: Fantastycznie, jaka adrenalina! Jak szarpnęło, koleżanka zaczęła piszczeć, a ja nic!
Marek Lewiński: A pan? Jak wrażenia?
Pan Piotr: Lot jak lot, nic specjalnego, trochę szarpie na końcu, ale tego się nie zauważa.
Marek Lewiński: Ale wygoda jest?
Pan Piotr: Wygoda ogromna, oszczędność czasu, bo ja często do Krakowa muszę.
Z lądowania w Dajtkach niezadowolone są władze portu lotniczego w Szymanach, które obawiają się konkurencji Olsztyna. Więcej o pierwszym lądowaniu Boeinga na lotnisku w Dajtkach dowiedzą się Państwo słuchając serwisów informacyjnych Polskiego Radia Olsztyn.
Posłuchaj relacji Marka Lewińskiego z Polskiego Radia Olsztyn.
Oczywiście historia była primaaprilisowym żartem 🙂
(cjł/as)