Mimo kwarantanny wychodził z domu i spotykał się z kolegami. Mężczyźnie grozi 30 tys. złotych kary
Kolejna osoba, z województwa warmińsko-mazurskiego złamała zasady kwarantanny. Tym razem chodzi o 50-letniego mężczyznę z gminy Orzysz. O interwencję poprosili policjantów zaniepokojeni sąsiedzi.
Mówi nadkomisarz Anna Szypczyńska – oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu:
Wiedzieli, że ich sąsiad objęty jest kwarantanną domową i systematycznie sprawdzany jest przez policję. Pomimo tego wychodzi z domu m.in. w okolice miejscowego sklepu, gdzie spotyka się z kolegami. Funkcjonariusze, którzy zostali wezwani na interwencję potwierdzili to zgłoszenie. Oznacza to, że 50-letni mieszkaniec orzyskiej gminy za złamanie warunków kwarantanny będzie odpowiadał przed sądem.
Teraz mężczyzna, za swoje nieodpowiedzialne zachowanie może zapłacić nawet 30 tysięcy złotych kary. Policjanci z powiatu piskiego bardzo skrupulatnie sprawdzają osoby, które przebywają w kwarantannie:
W działaniach tych funkcjonariuszy wspierają żołnierze ŻW oraz WOT. Zgodnie z aktualnymi wytycznymi patrole będą się skupiać na tych adresach, gdzie pojawiał się jakiś problem z przestrzeganiem kwarantanny oraz tam, gdzie ona dopiero się zaczyna. Możliwe jest też, że sprawdzenie danej osoby odbędzie się kilka razy w ciągu dnia. Wszystko po to, by zminimalizować zagrożenie koronawirusem dla innych mieszkańców.
Funkcjonariusze apelują, aby stosować się do obostrzeń wprowadzonych przez polski rząd oraz służby sanitarne i pozostać w domach.
Autor: P. Świniarski
Redakcja: A. Dybcio