Mija 5 lat od wprowadzenia stanu pandemii w Polsce
Mija dokładnie 5 lat od wprowadzenia w Polsce stanu epidemii. Zachorowania, a także zgony z powodu COViD-u spowodowały lockdown.
20 marca 2020 roku w całym kraju wprowadzono zakaz zgromadzeń powyżej dwóch osób, ograniczenia w przemieszczaniu
się. Zawieszono działalność instytucji kultury, zamknięto szkoły i uczelnie wyższe.
Główny Inspektor Sanitarny doktor Paweł Grzesiowski powiedział Polskiemu Radiu, że reakcja na COVID w Polsce była opóźniona, ale pierwsze działania były skuteczne.
Lockdown w Polsce zaoszczędził 50-60 tysięcy ludzkich istnień. Myśmy uchronili ludzi dlatego, że schowali się w domach, mieli maseczki, nie wychodzili, dzieci nie chodziły do szkoły
– powiedział.
COVID nauczył nas pokory wobec chorób zakaźnych, bo okazało się, że nie jesteśmy przygotowani na falę tysięcy zachorowań (…) Wszystko było nowe. Nie było ani szczepionek, ani leków. Dlatego to inaczej przebiegało. Okazało się, że system ochrony zdrowia musi mieć pewnego rodzaju zabezpieczenia na nagłe wzrosty zachorowań na choroby zakaźne, które trzeba izolować, a właśnie COVID jest chorobą, która przenosi się drogą kropelkową i powietrzną
– stwierdził.
Paweł Grzesiowski, obejmując stanowisko Głównego Inspektora Sanitarnego, zapowiedział opracowanie bilansu pandemii, który uwzględni podejmowane decyzje oraz poniesione koszty. Zajmie się tym specjalny zespół analityczny, który zostanie powołany w GIS-ie w piątą rocznicę epidemii.
Pandemia przyniosła ze sobą dużo cięższe skutki, niż nam się wydaje – podkreślił socjolog, doktor Tomasz Sobierajski z Uniwersytetu Warszawskiego. Jego zdaniem, pierwszy lockdown został bardzo słusznie wprowadzony.
Nie wiedzieliśmy w ogóle, z czym mamy do czynienia i okazało się potem, że rzeczywiście zagrożenie było bardzo duże. To, co zrobiliśmy, ta solidarność też społeczna, z którą mieliśmy do czynienia, była fantastyczna. Ale są też długotrwałe skutki związane z relacjami międzyludzkimi, z tym, co się zadziało z naszym zaufaniem, podejściem do siebie
– dodał socjolog.
Doktor Sobierajski zauważył, że pandemia miała również wpływ na rozwój teorii spiskowych i bredni medycznych, co obserwować możemy w Stanach Zjednoczonych i w niektórych krajach Europy. Dodał, że środowisko naukowe zbyt późno zareagowało na to, co się zaczęło rozprzestrzeniać w mediach społecznościowych. Nie zauważono tego i efekty można dziś – jak podkreśla naukowiec -obserwować w postaci Trumpa i jego zwolenników. Jednak określone ekstremizmy, podsycane tymi teoriami spiskowymi, można jeszcze zatrzymać.
Stan epidemii obowiązywał do 16 maja 2022 roku. Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła koniec pandemii COVID-19 5 maja 2023 roku.
Autor: IAR/Info
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy