Mateusz Kamiński na ostatniej prostej przygotowań do kajakarskich mistrzostw świata
Do mistrzostw świata w kajakarstwie zostały zaledwie trzy tygodnie. W węgierskim Szeged rozgorzeje walka o tytuły mistrzowskie, ale również o kwalifikacje olimpijskie.
Dużą szansę na Tokio ma kanadyjkarz OKSW Olsztyn – Mateusz Kamiński. Póki co, przyjechał na kilka dni do Olsztyna, ale – jak mówi – to wcale nie oznacza przerwy w przygotowaniach. Z Mateuszem spotkaliśmy się bowiem… na ulicy Olimpijskiej, gdzie chwilę wcześniej zakończył trening:
Ten pobyt w domu jest bardzo krótki, nie oznacza on jednak odpoczynku, cały czas jestem w treningu. Oczywiście znajdę czas na spotkanie ze znajomymi, jednak głównie muszę skupić się na wodzie. Teraz intensywność przygotowań jest mniejsza, można powiedzieć, że wróciliśmy do obciążeń z zimy. Najbliższe 4-5 dni to taki trening odpoczynkowy, jednak cały czas trening. Następnie wejdziemy w dużą intensywność, skupimy się na szybkości łódki, aby na zawodach było jak najszybciej.
Autor: M. Świniarski
Redakcja: A. Dybcio