Kradły pieniądze z lokat
Prawie 450 tysięcy złotych, należących do klientów, przywłaszczyły właścicielki agencji bankowej z Mikołajek i ich pracownica.
Jest już akt oskarżenia w sprawie, którą od września 2011 roku prowadzili policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z Komendy Wojewódzkiej w Olsztynie i Prokuratura Okręgowa.
Dwie właścicielki agencji miały przywłaszczyć pieniądze wpłacane przez klientów na lokaty. Kobiety w wieku 42 i 37 lat działały od 2008 roku. Aby nie było widać braków w kasie czy też na rachunkach klientów, tworzyły fikcyjne konta, na które dokonywały fikcyjnych wpłat, a potem wypłacały gotówkę w różnych bankomatach.
Wspólniczki usłyszały zarzuty przywłaszczenia mienia, fałszowania dokumentów oraz poświadczenia nieprawdy. Grozi im do 10 lat więzienia.
Śledczy ustalili też, że w przestępstwie pomagała ich 42-letnia pracownica agencji. Jej grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Kobiety do sądowego procesu pozostaną na wolności. Muszą jednak wpłacić kaucję w wysokości 440 tysięcy złotych każda. Nie mogą też wyjeżdżać z kraju i muszą co jakiś czas meldować się w komendzie.