Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Regiony
„Kolejny powód do niepokoju”. Wciąż nie mogą wejść do swoich mieszkań w Centaurusie
Pięć miesięcy po zakończeniu prac budowlanych w Centaurusie w centrum Olsztyna właściciele lokali wciąż nie mogą wejść do swoich mieszkań. Chodzi o ponad 150 osób, które kupowały je od 2020 roku.
Inwestor cały czas nie ma odbioru pożarowego, który jest potrzebny do uzyskania pozwolenia na użytkowanie części mieszkalnej. – To kolejny powód do niepokoju – powiedziała Justyna Witkowska, która czeka na odbiór mieszkania. Po wielu miesiącach oczekiwań i kolejnych obietnicach inwestora teraz – jak mówiła – najgorsze jest to, że nie ma nawet wskazanej potencjalnej daty zakończenia tej sprawy.
To jest kolejny miesiąc opłaty za wynajmowane mieszkanie i spłaty kredytu za mieszkanie, za które już de facto zapłaciliśmy. Przypomnijmy – my czekamy po trzy, a nawet więcej – lat na te nasze mieszkania. Jesteśmy pozostawieni sami sobie i znowu nie wiemy nic, i znowu nie mamy żadnych terminów
– dodała.
Inwestor w piśmie do właścicieli lokali pisze, że podejmuje wszelkie możliwe działania, aby doprowadzić do odbioru. W tym roku złożył dwa wnioski do Komendy Miejskiej PSP. Rzecznik komendy wojewódzkiej Grzegorz Różański tłumaczył, że te są niezupełne i za każdym razem inwestor był wzywany do ich uzupełnienia.
Za pierwszym i drugim razem organ, jakim jest Komenda Miejska PSP, wezwał inwestora do uzupełnienia dokumentacji formalno-prawnej w zakresie odbiorowym. Do tej pory inwestor takiej dokumentacji nie uzupełnił
– wyjaśnił Różański.
Inny wniosek trafił też do komendy wojewódzkiej. Tym razem chodziło o uzgodnienie ekspertyzy technicznej bezpieczeństwa pożarowego. Dokument – jak mówił nam Różański – nie określa jednak obszaru i ewentualnych odstępstw, do których straż miałaby się odnieść. Teraz zaniepokojeni właściciele mieszkań w Centaurusie obawiają się, że sprawa może ciągnąć się przez kolejne miesiące.
Tymczasem przed Sądem Rejonowym w Olsztynie zapadł pierwszy korzystny dla poszkodowanych przez zakup lokali w budynku wyrok. Chodzi o odszkodowanie za straty, które powstały przez opóźnienie w ich oddaniu.
Mecenas Marcin Kotowski, który prowadził sprawę jednego z właścicieli mieszkań powiedział, że udało się udowodnić, że straty jakie poniósł jego klient są znacznie wyższe niż kary umowne, które wypłaca mu inwestor.
Chociaż wyrok nie jest prawomocny, może być wytyczną dla kolejnych poszkodowanych w związku z zakupem mieszkania w Centaurusie osób – dodał mecenas Kotowski. Wiele osób przystaje na zaproponowane w umowie kary, a może walczyć też o odszkodowanie.
Sytuacje są dwie – za utraconą korzyść, kiedy np. ktoś kupił mieszkanie na wynajem, nie dostał go i teraz nie zarabia lub gdy dochodzi do realnej szkoda, kiedy przez brak możliwości zamieszkania w kupionym mieszkaniu opłaca się wynajmowaną stancję.
Wypłacane kary umowne to średnio tysiąc złotych miesięcznie. Straty powstałe przez opóźnienie odbioru mieszkania mogą być nawet 4 razy wyższe.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: K. Grabowska
Redakcja: A. Niebojewska
Co nowego w sprawie mieszkań w Centaurusie? O tym w Śliskiej Sprawie
Centaurus, czyli mieszkania widmo. Właściciele czują się oszukani
PRZECZYTAJ TAKŻE
- OTBS oddaje kolejne mieszkania. "To była jedyna szansa na zdobycie swojego lokum"
- Mieszkaniowy boom w Olsztynie. Więcej oddanych lokali i pozwoleń na budowę
- Trwa usuwanie ostatnich usterek. W grudniu otwarcie dworca głównego w Olsztynie
- Na Leśną w Olsztynie wracają samochody. Zmiany obowiązywały... dwa miesiące