Aktualności, Aplikacja mobilna, Region
Kiedy zgłosić zaginięcie osoby bliskiej? Policja ostrzega: to nie film, nie trzeba czekać 48 godzin
Przez cały miniony rok policjanci z Warmii i Mazur przyjęli prawie 1,5 tysiąca spraw dotyczących zaginięć. W tym roku było ich już kilkaset.
Najczęściej chodzi o ludzi w wieku 30-40 lat, których zaginięcia spowodowane były chorobą. Kolejne w statystykach są akcje poszukiwania seniorów. Osoby starsze często oddalają się od miejsca zamieszkania i tracą orientację w terenie.
Zaginięcia do problem narastający już od kilku lat w całym kraju, dlatego policja radzi, by nie zwlekać z powiadamianiem służb – mówi komisarz Anna Beczyńska-Luberska z Wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu lub zdrowiu w Komendzie Miejskiej Policji w Olsztynie.
Niektórzy ludzie myślą, że tak jak w filmach, żeby zgłosić zaginięcie musi upłynąć 48 godzin. Dla nas jest to utrudnienie. Im dłuższy czas zaginięcia, tym mniejsze są szanse znalezienia osoby żywej. Nie zawsze jest to zaginięcie z przyczyn naturalnych. (…) Często jest to zagrożenie życia i zdrowia.
Ostatnie poszukiwania w naszym regionie dotyczyły 30 latka z gminy Biskupiec. Mężczyzna w miniony poniedziałek rano wyszedł do pracy, ale do niej nie dotarł. We wtorek rodzina zgłosiła sprawę policji. Dzięki zaangażowaniu służb – w tym żołnierzy z 4. warmińsko-mazurskiej brygady terytorialnej i strażaków, 30-latka udało się odnaleźć. Mężczyzna był odwoniony i leżał w zaroślach, został przekazany pod opiekę lekarzy.
Posłuchaj relacji Kingi Grabowskiej
Autor: K. Grabowska
Redakcja: A. Chmielewska