Jerzy Szmit: nie możemy budować rozwoju gospodarczego Warmii i Mazur w oparciu o Mały Ruch Graniczny

Jerzy Szmit. Fot. Łukasz Sadlak

Skończyły się wakacje parlamentarne. Dziś (16 sierpnia) odbędzie się pierwsze posiedzenie sejmu po kilkutygodniowej przerwie. Gościem Porannych Pytań Polskiego Radia Olsztyn był wiceminister infrastruktury i budownictwa, Jerzy Szmit, który mówił o rządowych planach.

Krzysztof Kaszubski zapytał, czy rząd zajmie się sprawą Małego Ruchu Granicznego i zacytował list posła Platformy Obywatelskiej, Jacka Protasa.

– Rząd nie stara się tłumaczyć mieszkańcom, dlaczego stawia pod znakiem zapytania przyszłość ich firm i miejsc pracy, ale także nie mówi, w jaki sposób chce zrekompensować naszym regionom ubytek tak sporych przychodów. Opierając się na szacunkach GUS z ostatnich lat powiaty objęte MRG mogą stracić nawet 1,5 mld zł w perspektywie pięciu lat. Zagrożona może być także realizacja Programu Polska-Rosja. To strata kolejnych dziesiątek milionów euro. Z danych GUS wynika, że wydatki mieszkańców Obwodu Kaliningradzkiego przemieszczających się dzięki MRG przekroczyły w 2015 roku 280 milionów złotych – pisze Jacek Protas.

– Nie możemy budować rozwoju gospodarczego Warmii i Mazur w oparciu o Mały Ruch Graniczny. To głównie przewożenie paliwa i papierosów, czyli interes, który nie wzmacnia Polski – odpowiadał Jerzy Szmit

Wiceminister tłumaczył, że mimo bliskości Rosji, nie ma zbyt wielu przedsiębiorstw, które działałyby w partnerstwie. Dodał również, że MRG jest obustronnym przywilejem.

– Musimy pamiętać, że to granica państwowa między Polską, a Federacją Rosyjską, a nie pomiędzy Warmią i Mazurami, a Obwodem Kaliningradzkim. Rosja prowadzi regularną wojnę z naszym sąsiadem – przypominał Jerzy Szmit

Wiceminister twierdzi, że powinniśmy traktować Rosję podobnie, jak tamtejsi politycy traktują nas. Niektórzy z nich dziwią się, że Polska nie chce być częścią Federacji. To niedopuszczalne – wyjaśniał Jerzy Szmit. Dodaje, że granice nie są zamknięte. Można przecież uzyskać wizę i odwiedzać zarówno Polskę, jak i Federację Rosyjską. Warto pomyśleć nad konsulatem w Olsztynie, bo najbliższe są w Gdańsku i w Warszawie. Być może w ten sposób można rozwiązać problem – zastanawiał się Jerzy Szmit.

Wiceminister mówił również o zwiększonej obecności wojska na Warmii i Mazurach. Minister Antoni Macierewicz zapowiada, że w regionie zostaną odbudowane jednostki zlikwidowane w ostatnich latach. To ma związek z naszym sąsiadem. Nie możemy dłużej się oszukiwać, że Rosja jest naszym sojusznikiem – mówił Jerzy Szmit.

W Porannych Pytaniach Polskiego Radia Olsztyn była również mowa o sejmowych pracach, które zakładają, że za użycie sformowania „polskie obozy koncentracyjne” ma grozić kara więzienia. Przez długi czas na Auschwitz mówiło się Oświęcim, a to nasuwało jednoznaczne skojarzenie z Polską, która nie ponosi absolutnie żadnej odpowiedzialności za masowe zagłady – wyjaśniał Jerzy Szmit.

Wraca również temat remontu drogi krajowej numer 16 na Warmii i Mazurach. Wiceminister Jerzy Szmit jest przekonany, że do końca obecnej kadencji sejmu i senatu uda się wyeliminować wykluczenie komunikacyjne Warmii i Mazur. Ważne jest określenie odpowiednich kierunków rozwoju – wyjaśniał minister Szmit – musimy ustalić, czy region powinien mieć lepsze połączenie ze wschodem, czy z zachodem – czyli drogą krajową numer 15, prowadzącą m.in. do Torunia.

Posłuchaj całej rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego z Jerzym Szmitem