Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Regiony
Jak przetrwać kryzys? Doceniono najbardziej zaradne firmy w regionie
Jak przetrwać w kryzysowych czasach, prowadząc własny biznes? Warmińsko-mazurski region Banku Gospodarstwa Krajowego podsumował kolejny etap konkursu Sternik.
Sternik to konkurs stworzony przez warmińsko-mazurski oddział Banku Gospodarstwa Krajowego. W czasie pandemii postanowił on wyróżnić te instytucje z regionu, które najlepiej radziły sobie w trudnych czasach. W 2021 roku uhonorowano szpitale, samorządy i przedsiębiorstwa prywatne z regionu. Konkurs jest kontynuowany – bo z kryzysu pandemicznego weszliśmy w kryzys wojenny.
W 2022 roku rozstrzygnięto drugą edycję, a teraz podsumowano dodatkowy projekt polegający na pisaniu strategii na potrzeby wybranych instytucji.
Anna Bułło, dyrektor regionu warmińsko-mazurskiego BGK po analizie działalności firm z Warmii i Mazur podkreśla, że jest kilka elementów, które decydują o przetrwaniu kryzysu.
Wykorzystać kryzys, żeby widzieć w tym szansę. Dbać o zespół. Bez ludzi nie byłoby firmy, bo firma to zespół ludzi. Trzecia rzecz to ogromna dbałość o koszty. Czasem od lat firmy nie wiedziały dokładnie, co im generuje dochody, a co tylko przynosi koszty, bo wszystko ogólnie szło do przodu.
W określeniu mocnych stron i wyznaczeniu celów miały służyć strategie przygotowane przez wykładowców i studentów UWM. Tym bardziej, że mniejsze firmy zazwyczaj takich dokumentów nie miały.
Małe i średnie firmy raczej nie mają spisanej strategii. Ona jest gdzieś w głowach, w planach. Ważne jest, żeby mieć spisany dokument, który będziemy realizować lub korygować. A że siłą – także regionu – są głównie małe i średnie przedsiębiorstwa, to w większości takiej strategii spisanej nie posiadają
– zauważa profesor Mariola Grzybowska-Brzezińska, dziekan Wydziału Nauk Ekonomicznych UWM.
Co same firmy mówią o sposobach przetrwania kryzysu? Po pierwsze, konieczna jest otwartość na zmiany.
Tak naprawdę najważniejszą cechą jest elastyczność. Dostosowanie się do nowej sytuacji jest potrzebne – przerwane łańcuchy dostaw, problemy z surowcami. Wszystko to nas dotykało. Teraz mamy problem wysokiej inflacji i kosztu pieniądza
– mówi Łukasz Kujawa, prezes firmy Falken Trade, zajmującej się dodatkami do żywności pasz. Ważne jest też określenie, które działy produkcji zostawić, a z których zrezygnować. Nie należy też rezygnować z wydatków na marketing.
Dywersyfikacja produktów. Spadła nam sprzedaż pewnych naszych produktów, jak kasetki do leków, ale postanowiliśmy skupić się na produktach, których potrzebowali pacjenci. Na pewno też akcje marketingowe pozwoliły nam przetrwać
– podkreśla Anna Piasecka z firmy El-Comp, produkującej dozowniki do lekarstw i akcesoria do pobierania próbek.
Strategie przygotowywane na potrzeby firm przez studentów UWM pokazały jeszcze potrzebę bardzo dokładnego określenia, co dzieje się w gospodarce.
Punktem wspólnym tych wszystkich opracowań była diagnoza zmian, które zachodzą na rynku czy w otoczeniu. Trafiliśmy w okres pandemii i kryzysu wywołanego wojną i firmy chciały, by wskazać im obszary z tego wynikające
– mówi profesor Krzysztof Krukowski z Wydziału Nauk Ekonomicznych olsztyńskiej uczelni.
Pokłosiem konkursu organizowanego przez BGK było przygotowanie przez UWM strategii działania dla kilku firm oraz dwóch szpitali z regionu. Za kilka tygodni zacznie się pisanie podobnych dokumentów dla kolejnych firm.
,
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy