Tabloid musi przeprosić Jerzego Szmita. „Dla Faktu to trudna rzecz”

Jerzy Szmit – szef PiS w okręgu olsztyńskim. Fot. P.Getka

Fakt musi przeprosić Jerzego Szmita, szefa olsztyńskich struktur Prawa i Sprawiedliwości. To już koniec trwającej trzy lata walki o dobre imię byłego wiceministra infrastruktury. To właśnie nieprawdziwe powody odejścia z tej funkcji, opisane przez Fakt, stały się przyczynkiem do pozwania tabloidu przez Jerzego Szmita. 

24 sierpnia 2020 r. Sąd Apelacyjny w Białymstoku doręczył postanowienie Sądu Najwyższego o odmowie przyjęcia do rozpoznania skargi kasacyjnej złożonej przez wydawcę Faktu i obciążył go kosztami postępowania kasacyjnego.

To jest koniec tej batalii. A to, co w niej jest najważniejsze to to, że jeżeli chcemy budować życie społeczne, które będzie przyjazne dla nas, musimy posługiwać się prawdą. Nie boję się krytyki. Natomiast to musi być prawda. Jeżeli ktoś świadomie, tak jak w tym wypadku Fakt, wprowadza w błąd, czy kłamie, musi zostać ukarany i to bezwzględnie

– skomentował Jerzy Szmit.

Ringier Axel Springer Polska ma bezwzględny obowiązek przeproszenia byłego wiceministra infrastruktury na łamach dziennika „Fakt Gazeta Codzienna” i portalu internetowego „Fakt.pl”. Jerzy Szmit domyśla się, że tabloid będzie zwlekał z przeprosinami do ostatniej chwili.

Zdaję sobie sprawę, że dla Faktu jest to rzecz trudna – przyznanie się do błędu, więc pewnie będzie wykorzystywał jakieś preteksty, aby to odwlec. Mam nadzieję, że w tej sytuacji na pewno, wraz z mecenasem Obarą, doprowadzę tę sprawę do końca, aby sprostowanie i przeprosiny ukazały się w Fakcie, tak jak to orzekł sąd

– powiedział szef olsztyńskich struktur PiS.

Przypomnijmy, że pod koniec września 2017 r. dziennik „Fakt Gazeta Codzienna” oraz portal internetowy „Fakt.pl/Fakt24.pl” opublikowały artykuł na temat powodów rezygnacji Jerzego Szmita ze stanowiska wiceministra infrastruktury i budownictwa. W materiale prasowym pojawiły się pośrednie zarzuty korupcyjne oraz sugestie, jakoby CBA prowadziło czynności kontrolne w stosunku do byłego już wiceministra – dotyczące nieprawidłowości, które miały pojawić się w związku z budową lotniska Olsztyn-Mazury w Szymanach. Fakt nie przedstawił jednak żadnych dowodów na poparcie nieprawdziwych twierdzeń – ani na etapie publikacji spornego artykułu, ani w toku procesu sądowego.

Posłuchaj komentarzy Jerzego Szmita

Autor: D. Grzymska
Redakcja: Ł. Sadlak