Olsztyn, Aktualności, Regiony
Dzieci walczą o bezpieczeństwo – namalowały na ulicy progi zwalniające
Nic tak nie chwyta za serce i nie zawstydza dorosłych jak dzieci, które biorą sprawy w swoje ręce. Kilka dni temu media obiegła wiadomość o 6-letniej Oli z Olsztyna, która podarowała swoje maskotki dzieciom poszkodowanym w nawałnicy. Teraz w mediach społecznościowych krąży zdjęcie osiedlowej uliczki na olsztyńskich Likusach, na której za pomocą kredy dzieci wyraziły swoje obawy o bezpieczeństwo.
Na jezdni powstały napisy: STOP, pasy dla pieszych i obrazki z wizerunkami wypadków samochodowych. To wołanie o umieszczenie na ul. Jagodowej progów spowalniających, bo jak mówią mieszkańcy: kierowcy skracają sobie w ten sposób drogę na Redykajny, a że na tej ulicy, jako jedynej, nie ma spowalniaczy, to kierowcy cisną gaz do dechy.
Dwa lata temu, na prośbę kilku sąsiadów i w porozumieniu z radą osiedla Likusy powstał wniosek do Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu o zamontowanie spowalniaczy, ale warunkiem jest zgoda właścicieli posesji po obu stronach ulicy. Tej jednak nie uzyskano i inwestycja przepadła.
Zwolennicy progów zapowiadają, że zgłoszą wniosek po raz kolejny, tym razem z inną lokalizacją.
Posłuchaj relacji Doroty Grzymskiej.
Autor: D.Grzymska
Redakcja: A. Dybcio