Dezynfekcja w Tomarynach zakończyła się pomyślnie
Zakończyła się dezynfekcja w Tomarynach w gminie Gietrzwałd, gdzie w minionym tygodniu wykryto ognisko wysoko zjadliwej grypy ptaków H5N8.
Powiatowy lekarz weterynarii Mirosław Karczewski powiedział Polskiemu Radiu Olsztyn, że materiał zakaźny został zutylizowany, ale nie oznacza to zakończenia działań Inspekcji. Przez najbliższy miesiąc ma być kontrolowany pobliski teren. Inspektorzy będą sprawdzać czy gospodarze, bez względu na wielkość prowadzonej przez nich hodowli, przestrzegają zasad bioasekuracji. To zakazy i nakazy wydane w rozporządzeniu przez wojewodę warmińsko-mazurskiego, a wcześniej przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Obowiązujące zasady to m.in. trzymanie drobiu w zamknięciu i niepojenie go wodą, do której dostęp mają dzikie ptaki. Złamanie zakazu wiąże się z wysokimi karami – od 2 do 8 tysięcy złotych.
Z danych powiatowego lekarza weterynarii wynika, że tylko w powiecie olsztyńskim jest około tysiąca gospodarstw, w których hodowany jest drób. Tymczasem do Polski dotarł nowy typ ptasiej grypy. Dwa przypadki zarażenia wirusem H5N5 stwierdzono na Dolnym Śląsku. Przeniosły go migrujące stada łabędzi.
Posłuchaj wypowiedzi Mirosława Karczewskiego
(grab/apod)