Dawid Zagził: olsztyńska delegatura IPN szuka świadków historii, którzy krzewią pamięć o dziejach narodu polskiego

Dawid Zagził z olsztyńskiej delegatury IPN. Fot. BSC

Instytut Pamięci Narodowej chce pokazać, że pamięta o osobach, które swoją działalnością przyczyniły się do krzewienia polskości, dlatego przyznaje nagrodę „Świadek historii” – mówił w Porannych Pytaniach  Dawid Zagził z olsztyńskiej delegatury IPN.

Marek Lewiński: Kto może zostać „Świadkiem historii”?

Dawid Zagził

Przyznawana od lat przez IPN nagroda „Świadek historii” to regionalny odpowiednik ogólnopolskiej nagrody IPN jaką jest „ Kustosz pamięci”. Jej laureatami mogą zostać osoby, które przyczyniły się do upamiętniania historii narodu polskiego. Mogą to być osoby fizyczne oraz instytucje, organizacje, stowarzyszenia, towarzystwa. Jednym słowem wszyscy, którzy przykładają małą cegiełkę do krzewienia tradycji narodu Polskiego.

Marek Lewiński: Czy dobrym kandydatem jest pan przed 50., twórca wielu medialnych publikacji na temat historii, pasjonat, rekonstruktor, członek stowarzyszenia, które promuje wiedzę historyczną i przekazuje ją kolejnym pokoleniom?

Dawid Zagził

Myślę, że tak, jeśli tylko wyrazi zgodę.

Marek Lewiński: Myślę, że w przyszłym roku Radio Olsztyn będzie miało kogo zgłosić. „Świadek historii” to wyróżnienie, które przyznawane jest tylko raz.

Dawid Zagził

Taka nagroda może być przyznana konkretnej osobie lub organizacjom. Nagrody przyznawane są co roku przez konkretne oddziały. Każdy oddział przyznaje nie więcej niż 6 nagród.

Marek Lewiński: A jeśli szkoła wykazuje się wspaniałą postawą, na przykład promuje rotmistrza Witolda Pileckiego?

Dawid Zagził

Jak najbardziej. W przypadku oddziału w Białymstoku, który obejmuje swoim zasięgiem województwo warmińsko-mazurskie w trzech ostatnich edycjach takie nagrody przyznano szkołom. Wszystkie trzy były szkołami podstawowymi.

Marek Lewiński: Jakich mamy „Świadków historii” z trzech ostatnich edycji wyróżnienia?

Dawid Zagził

Są to osoby, które się zasłużyły w krzewieniu pamięci o dziejach narodu polskiego. Są to działacze opozycji z lat 80., twórcy Solidarności, działacze Solidarności, działacze Armii Krajowej, co którzy po wojnie byli represjonowani przez Urząd Bezpieczeństwa, osoby, które współpracują ze szkołami, współtworzą towarzystwa i stowarzyszenia. W poprzedniej edycji pośmiertnie wyróżniony został Michał Pietkiewicz. Był też Antoni Mazalewski, który był inicjatorem powstania pomnika ofiar obławy augustowskiej na Podlasiu. Dzięki tym nagrodom pokazujemy, że Instytut Pamięci Narodowej pamięta o tych, którzy swoją działalnością, często niezłomnością cały czas czynnie angażują się w działalność lokalnej społeczności, przekazują to co sami przeżyli i podtrzymują wartości. Często są to starsze osoby dlatego lepiej, żebyśmy o nich pamiętali dopóki z nami są. Jest to nagroda honorowa.

Marek Lewiński: A może IPN jednak nie pamięta, nie zna tych ludzi i dlatego chce oddolnie poprosić mieszkańców, żeby kogoś wskazali.

Dawid Zagził

Wręcz przeciwnie. IPN zwraca się do wszystkich. Na terenie naszego województwa zostało wysłanych ponad 50 pism z opisem kim jest „świadek historii” oraz z wnioskami, które można składać. Chcemy aby ludzie wskazali, kto w ich odczuciu zasługuje na taka nagrodę. Nie zawsze możemy dostrzec takie działania na terenie gminy czy powiatu, a ludności lokalnej jest łatwiej. Termin wysyłania wniosków mija 30 września. Są one dostępne na stronie IPN.

Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego z Dawidem Zagniłem

Redakcja: BSChromy