Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 14 °C pogoda dziś
JUTRO: 20 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Czy na Warmię i Mazury trafi sprzęt bojowy z USA? Czołgi i wozy są już w Holandii

Fot. MON

Setki amerykańskich czołgów i wozów bojowych dopłynęły do Europy. Część z nich może trafić do województwa warmińsko-mazurskiego.

O tej dostawie poinformowało holenderskie ministerstwo obrony, bo do tego kraju przypłynął transport z USA. Następnie sprzęt ma być kolejną i drogami transportowany na wschód Europy – do Polski i na Litwę.

Eksperci zwracają uwagę, że informacja jest z jednej strony bardzo konkretna – jak czytamy, do Holandii przypłynęło 1275 sztuk sprzętu, z czego mniej więcej połowa to pojazdy: czołgi M1 Abrams, wozy opancerzone Bradley, a także armatohaubice Paladin.

Z drugiej jednak strony – komunikat wydany przez holenderskie ministerstwo obrony jest bardzo lakoniczny. Wiadomo, że sprzęt ma trafić do Polski i Litwy, ale gdzie dokładnie i w jakiej liczbie – tego z oficjalnych komunikatów się nie dowiemy. Możemy więc domyślać się, że to element strategii odstraszania Rosji od prób ataku na państwa NATO, zwłaszcza że Rosjanie uważnie śledzą takie komunikaty, na temat tych dostaw też pojawiły się komentarze w rosyjskich mediach.

Z całą pewności chodziło o to, by zasygnalizować, że w tej dostawie znajdują się czołgi Abrams i wozy Bradley. Trzeba dodać, że Rosjanie tę dostawę łączą ze zwiększonym budżetem NATO na rok 2023

– mówi Tadeusz Baryła z Instytutu Północnego w Olsztynie.

00:00 / 00:00

Możemy podejrzewać, że część tego sprzętu trafi na Warmię i Mazury – w województwie warmińsko-mazurskim stacjonuje wielonarodowa grupa batalionowa Sojuszu, składająca się przede wszystkim z żołnierzy amerykańskich.

Zdaniem ekspertów, ten transport to także wypełnienie amerykańskich zobowiązań dotyczących stałej obecności w Europie. Czy należy go interpretować jako przygotowanie do wojny?

Jesteśmy członkiem NATO, najsilniejszego sojuszu polityczno-wojskowego chyba w historii ludzkości, więc jeśli ktoś zaatakowałby ten sojusz, wydaje się to całkowicie absurdalne. Wierzę w ten sojusz, wierzę też w moc odstraszania – ale właśnie: żeby odstraszać, musimy być obecni na tej wschodniej flance

– mówi profesor Krzysztof Żęgota, politolog z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.

00:00 / 00:00

Jego zdaniem Rosja nie jest obecnie w stanie zaatakować Polski czy innego państwa NATO.

Trudno byłoby mówić, by Rosjanie próbowali racjonalnie rozpatrywać zaatakowanie państwa NATO w sytuacji, gdy ugrzęźli na Ukrainie i nie są w stanie osiągnąć prawie żadnego ze swoich celów czy to politycznych, czy militarnych. Więc trudno podejrzewać, by Rosjanie chcieli rozpocząć nowy front

– uważa profesor Żęgota.

00:00 / 00:00

Ale są i komentarze, że Rosji nie należy lekceważyć, zwłaszcza po ostatnich informacjach, iż kraj ten chce powiększać swoją armię.

To po pierwsze rzeczywiste mocarstwo, o olbrzymim potencjale, i przede wszystkim niepoczytalne, jeżeli chodzi o realizację swoich imperialnych interesów

– mówi Tadeusz Baryła.

00:00 / 00:00

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy/A. Niebojewska

Więcej w wojsko, Polska, armia, Litwa, ameryka, nato, wóz opancerzony, czołg Abrams, Bradley
Kolejni ochotnicy w wojsku. Wcielonych i przeszkolonych zostanie ponad 100 osób

Ponad 100 ochotników zostanie wcielonych w Olsztynie podczas pierwszego w tym roku turnusu dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Na przełomie stycznia i lutego ochotników będą szkolić 4...

Zamknij
RadioOlsztynTV