Coraz mniejsze szanse na utworzenie Mazurskiego Parku Narodowego
Mazurski Park Krajobrazowy, mazurskiparkkrajobrazowy.pl
O Mazurskim Parku Narodowym możemy na razie zapomnieć. Zadecydował głos samorządów.
Od kilku miesięcy toczyły się rozmowy na temat utworzenia parku narodowego na części terenu dzisiejszego Mazurskiego Parku Krajobrazowego. Nie przyniosły jednak rezultatu, bo sprzeciwili się samorządowcy z Krainy Wielkich Jezior Mazurskich. Jak przyznał na antenie Radia Olsztyn doradca społeczny ministra środowiska Andrzej Kimbar, w sytuacji, gdy jest opór, ministerstwo nie zamierza naciskać.
Z takiego podejścia cieszą się mazurscy samorządowcy.
Tworzenie już najwyższej formy ochrony przyrody na moim terenie nie byłoby wskazane. Mamy Naturę 2000 na terenie całej gminy. Mamy też bardzo ważną formę ochrony przyrody, czyli Mazurski Park Krajobrazowy. Nauczyliśmy się tu wszyscy funkcjonować w ramach tych obszarów
– powiedziała Agnieszka Kurczewska, wójt gminy Piecki.
Burmistrz Mikołajek Piotr Jakubowski dodał, że jest gotowy do rozmów o utworzeniu na terenie swojej gminy nowego rezerwatu przyrody.
Myśmy poszli przez te ostatnie 10 lat, kiedy to rozmawiamy o utworzeniu parku, bardzo do przodu. U nas bardzo mocno rozbudowała się infrastruktura turystyczna, te warunki bardzo się zmieniły. Natomiast jestem zdania, że są też inne formy ochrony przyrody
– przekazał.
W związku z niepowodzeniem pomysłu utworzenia parku narodowego w Mazurskim Parku Krajobrazowym, przedstawiciele ministerstwa środowiska zapowiadają, że przedyskutują możliwość utworzenia parku narodowego w innej części regionu — co zresztą sugerowali wcześniej przedstawiciele samorządu województwa.
W grę wchodzi Park Narodowy Puszczy Rominckiej, czyli ta nasza „polska tajga”, też o jedynym w naszym kraju klimacie i roślinności
– powiedział Andrzej Kimbar.
Tam rozmowy z samorządami jeszcze nie ruszyły — ale już widać, że wcale nie musi być łatwiej. Wprawdzie należałoby przekonać tylko dwie gminy — bo tylko tam leży polska część Puszczy Rominckiej, ale ich przedstawiciele na razie wcale nie wykazują entuzjazmu.
Moim zdaniem najważniejszym dokumentem, który powinien powstać, jeżeli ktoś z ministerstwa chce przedstawiać nam informacje na temat parku narodowego, jest analiza społeczno-gospodarcza utworzenia takiego parku. Myślę, że na podstawie takiej analizy można by było wyciągnąć wnioski, czy ma to sens, czy nie ma to sensu
– przekazał Konrad Kazaniecki, burmistrz miasta i gminy Gołdap.
Dużo ostrzejsze stanowisko zajęła natomiast gmina Dubeninki — wójt tej gminy nie chce wprawdzie zabierać głosu, ale uchwałę w sprawie parku narodowego przyjęła w lutym Rada Gminy Dubeninki. W uchwale czytamy, że: „Rada Gminy Dubeninki wnosi stanowczy sprzeciw i nie wyraża zgody na rozszerzenie sposobu ochrony zasobów przyrody. Rada Gminy Dubeninki stoi na stanowisku, że utworzenie parku narodowego jest niekorzystne dla rozwoju regionu oraz sytuacji bytowej mieszkańców”. Ta uchwała została podjęta jednogłośnie.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: P. Jaguszewski
