Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna, Kultura, Regiony
Niechciane spojrzenia, komentarze, dotyk. Warsztaty pokazują jak reagować na molestowanie

Fot. M. Sadowska
77 procent kobiet w Polsce doświadczyło molestowania w przestrzeni publicznej. To nie zawsze agresja i przemoc fizyczna. W Barczewie zorganizowano otwarte szkolenie pod nazwą Stand Up.
Jest szeroki wachlarz zachowań, które naruszają naszą prywatność. W podtekście seksualnym może to być niechciany wzrok, dotyk np. w autobusie, komentarze, gwizdy, pseudokomplementy. Wszystko to może paraliżować
– tłumaczyła to Katarzyna Szczepaniak z Fundacji Feminoteka.
Ważne aby reagować widząc takie zachowania.
Nie reagujemy, bo nie wiemy jak. Czujemy się skrępowane, albo podchodzimy stereotypowo mówiąc, że są to tzw. końskie zaloty. Zazwyczaj odwracamy wzrok. Sytuacje te mają miejsce, bez względu na to, czy jest to Olsztyn, Barczewo, czy Warszawa. Trzeba o nich mówić, nazywać je i pokazywać sposoby, jak sobie z nimi radzić
– przekonywała Monika Falej z Fundacji Inicjatywa Kobiet Aktywnych.
Dekoncentruj, dołącz innych, dokumentuj, dojdź do głosu, daj wsparcie – to technika 5D. Tak można pomóc osobom doświadczającym molestowania w miejscach publicznych. Na szkoleniu w Barczewie były panie, które doświadczyły wcześniej agresywnych zachowań.
Wracałam kiedyś z dyskoteki szkolnej jeszcze w szkole ogólnoształcącej. Pan mnie złapał i docisnął mnie do ściany. Wyprosiłam, żeby mnie puścił (…)
– wspominała jedna z pań.
Złapałam gumę w samochodzie. Byłam młodą dziewczyną, a to było tuż za granicą. Stała kolejka tirów. Panowie wyglądali i śmiali się. Gdy podeszłam do nich z prośbą o pomoc, to powiedzieli: chętnie, ale jeżeli wejdziesz z nami na pakę
– mówiła inna uczestniczka warsztatów.
Posłuchaj wypowiedzi

Fot. M. Sadowska
Autor: M. Sadowska
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy